Czwarte Grand Prix w Polsce? Rzeszów chce wejść do gry

- Jak usłyszeliśmy, że australijska runda Grand Prix może się odbyć w Kurri Kurri, to złapaliśmy się za głowy - mówią nam działacze Stali Rzeszów. - Po tej informacji zgłaszamy gotowość zastąpienia antypodów - dodają.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
stadion Stali Rzeszów WP SportoweFakty / Mateusz Lampart / Na zdjęciu: stadion Stali Rzeszów
W tym roku będziemy mieli trzy turnieje Speedway Grand Prix w Polsce: w Warszawie, Gorzowie i Toruniu. Może jednak będą cztery, bo swój akces zgłasza także Rzeszów. - Słyszeliśmy o kłopotach z rundą w Melbourne i możliwości przeniesienia australijskich zawodów do Kurri Kurri - mówi nam Marcin Janik, wiceprezes Stali Rzeszów. - Ta nowa lokalizacja nie wygląda zbyt atrakcyjnie. To trochę tak, jakbyśmy zrobili polską rundę na opuszczonym torze w Machowej. Jeśli tak, to my możemy wybawić BSI z kłopotów.

Stal oczywiście nie chce robić Grand Prix za wszelką cenę. Płacenie miliona złotych za licencję (polskie ośrodki płacą nawet więcej) absolutnie nie wchodzi w rachubę. Stawka na poziomie pół miliona byłaby do przyjęcia. Klub już robi rozeznanie, z czym wiązałaby się organizacja turnieju mistrzostw świata. Wiceprezes Janik zapewnia, że w razie czego możemy się spodziewać wielkich emocji na długim, rzeszowskim torze.


ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy chciałbyś, żeby w tym roku w Polsce odbyły się cztery rundy Grand Prix?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×