Po co żużlowcom treningi akrobatyczne? Dają więcej, niż może się wydawać

Materiały prasowe / falubaz.com / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota
Materiały prasowe / falubaz.com / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota

Grzegorz Zengota i Patryk Dudek już od kilku lat przygotowują się do sezonu pod okiem trenera zielonogórskich akrobatów Radosława Walczaka. Treningi akrobatyczne dają żużlowcom więcej, niż może się wydawać.

Oprócz treningów z Grzegorzem Zengotą i Patrykiem Dudkiem, Radosław Walczak od obecnego okresu przygotowawczego zajmuje się także juniorami Falubazu Zielona Góra. Dudek, Zengota, zielonogórscy młodzieżowcy, a także Kacper Gomólski i Adam Skórnicki, w środę wrócili z obozu kondycyjnego z Białki Tatrzańskiej, gdzie trenowali wspólnie z zielonogórskimi akrobatami.

Choć na pierwszy rzut zajęcia akrobatyczne nie kojarzą się z żużlem, to taki typ przygotowań jest dla żużlowców bardzo przydatny. - Podczas takich zajęć ciężko ukierunkować się tylko na żużel. Na torze jeździmy tylko w lewo i nasz ruch jest mało symetryczny. My natomiast musimy być ogólnie mocno rozwinięci. W tym wypadku akrobatyka dosyć dobrze się sprawdza. Rozwijamy koordynację ruchową, szybkość czy gibkość. Dodatkowo ćwiczyć możemy różnego rodzaju skoki z wysokości. Uważam, że te elementy mogę na co dzień śmiało wykorzystywać podczas jazdy na żużlu. Do tego dochodzi praca na wydolnością i ogólną kondycją. To wszystko trenujemy wspólnie z Radkiem Walczakiem od kilku sezonów. Muszę przyznać, że od momentu rozpoczęcia tej współpracy nie mam problemu z bólem rąk podczas jazdy czy ogólną kondycją - przyznał Zengota w rozmowie z Falubaz.com.

29-latek ma już za sobą kilka tygodni przygotowań, jednak na ten moment jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie na ocenę jego formy. - Za nami pierwszy trudny etap przygotowań. Teraz obciążenia będą mniejsze, aż do momentu kiedy pracować będziemy na samą szybkością. Przede mną jeszcze dwa obozy zimowe i treningi w Radkiem Walczakiem. Teraz jakiekolwiek ocenianie formy mija się z celem. Ja też w tym roku wprowadziłem kilka drobnych zmian do przygotowań, ale mam nadzieję, że przyniosą one spodziewany efekt w startach na torach żużlowych - skomentował Zengota.

Oprócz obozów z Falubazem Zielona Góra i reprezentacją Polski, wychowanek zielonogórskiego klubu planuje też wyjazd na motocross do Hiszpanii.

ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
12.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Akrobacje nie kiedy się przydają przy upadkach.Po za tym troszkę kondycji zawodnik nabierze. 
avatar
krynston
12.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A po co żużlowcowi balans, równowaga i elastyczność? Poza siłą fizyczną to najważniejsze elementy przygotowania do sezonu. 
avatar
TurboAlex
12.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
już widzę jak po tych treningach Zgarda robi gwiazdę, 3 salta w kolejce do Maka w Focusie