W Daugavpils jeszcze poczekają na Povazhnego

Pod nieobecność doświadczonego "RoPy" trener Nikołaj Kokins stara się tak rotować składem, aby żaden z jego jeźdźców nie czuł się pokrzywdzony dlatego m.in. Christiana Hefenbrocka zabrakło w Tarnowie natomiast swoją pierwszą szansę na występ dostał w minioną sobotę Danił Ivanov. Efekt jest jak na razie mizerny i tylko Grigorij Laguta, Andrej Korolev oraz rewelacyjny junior Maksim Bogdanov mogą spać spokojnie w kontekście kolejnych ligowych występów.

Trener Kokins nie ukrywa, że z utęsknieniem czeka na Rosjanina z polskim paszportem, który z pewnością wsparłby solidnie siłę rażenia Lokomotywy w sferze walki o ligowe punkty. –Roman zna tutejsze tory jak mało kto, przydałby nam się bardzo ale jego kontuzja wymaga dokładnego leczenia. Wciąż ma problemy z nogą, 23 kwietnia był u lekarza ale według moich wiadomości jeszcze miesiąc będziemy musieli radzić sobie bez niego- informuje lekko zmartwiony szkoleniowiec Lokomotivu Daugavpils

Komentarze (0)