Młodzieżowcy Get Well Toruń mają szczelnie wypełniony grafik. Podczas okresu przygotowawczego przygotowują się fizycznie i mentalnie. Nad zimowymi treningami toruńskich juniorów czuwają Zbigniew Wójtowicz i Karol Ząbik, a postępy nadzoruje menedżer Aniołów Jacek Frątczak.
- Nie jest tajemnicą, że wprowadziliśmy program dotyczący juniorów i okresu zimowego. Treningi mentalne odbywają się z dużą intensywnością według planu przygotowanego w październiku. Toruń jest jednym z nielicznych klubów, jak nie jedyny, który na tak dużą skalę prowadzi przygotowania w oparciu o trenera mentalnego. Jest to spójne z przygotowaniami ogólnorozwojowymi - mówi Frątczak w rozmowie z ddtorun.pl.
Młodzieżowcy Get Well pracują nad formą fizyczną i mentalną, z kolei włodarze klubu dbają o zaplecze sprzętowe dla juniorów. W tym zakresie zostały poczynione spore inwestycje. Menedżer Aniołów zapewnia, że przy zakupie części do motocykli nikt nie oszczędzał.
- Jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób właściciele klubu podeszli do kwestii inwestycji sprzętowych i szkolenia juniorów. Zawsze tak jest, że wydatkowane pieniądze nie zawsze się zwracają. To inwestycja, którą trzeba było poczynić, aby mieć później efekty w sezonie. Nie było oszczędności i duży ukłon w stronę klubowych włodarzy, że dali się namówić na taką formę. Wychodzę z założenia, że wszędzie należy poszukiwać wartości dodanej. Mam nadzieję, że będą nią juniorzy. Dla mnie satysfakcją będzie każdy punkt zdobyty w lidze - komentuje Frątczak.
Młodzieżową kadrę Get Well Toruń w nadchodzącym wielkimi krokami sezonie stworzą Daniel Kaczmarek, Igor Kopeć-Sobczyński, Marcin Kościelski i Aleks Rydlewski.
ZOBACZ WIDEO Finał PGE Ekstraligi to był majstersztyk w wykonaniu Fogo Unii!