Rafał Karczmarz akrobatą nie jest, ale jego wyniki powalają na kolana. Chce walczyć o medale

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Rafał Karczmarz w parku maszyn.
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Rafał Karczmarz w parku maszyn.

- Stal Gorzów co roku robi nam testy wydolnościowe. Tej zimy wyniki zrobione przed rozpoczęciem treningów miałem lepsze, niż rok temu po całym cyklu przygotowań - mówi Rafał Karczmarz, najlepszy junior Stali.

Rafał Karczmarz sezon 2017 zaliczy do udanych. Ten najbliższy może być jeszcze lepszy. - Czuję się mocniejszy niż rok temu - mówi junior Cash Broker Stali Gorzów. - Na początku grudnia zeszłego roku, przed rozpoczęciem cyklu przygotowań, wyniki testów wydolnościowych miałem lepsze niż rok temu po zakończeniu całego okresu przygotowawczego - dodaje.

Młodzieżowiec Stali, gdy idzie o przygotowania, jest na ostatniej prostej. - Za mną zgrupowanie kadry Polski - mówi. - Intensywne, bo treningi na sali gimnastycznej były dosyć ostre i czułem to w mięśniach. W Zakopanem pojeździłem też trochę na nartach. Na biegówkach się męczyłem, ale nie rzucałem ich po kilku kilometrach w kąt. W końcu realizowałem na obozie swój cel. Co do zjazdówek, to akrobatą nie jestem, ale potrafię cało i zdrowo zjechać ze stoku.

- Przede mną testy wydolnościowe, które pokażą, jak przepracowałem zimę - kontynuuje Karczmarz. - Potem będzie składanie sprzętu, takie dokręcanie ostatniej śrubki. Całość zwieńczy obóz ze Stalą. Gdy idzie o mój sprzęt, to niewiele się zmieniło. Wymienię tylko te części, które trzeba zmienić. Nie ma sensu co rok kupować wszystkich nowych części. Oczywiście nowe silniki dokupię. Czy w tym zestawie znajdzie się jakaś rakieta? To się okaże.

Karczmarza cele na sezon 2018? - Juniorów w Stali jest więcej niż miejsc w składzie, więc na pewno czeka mnie rywalizacja - mówi, mając nadzieję, że on będzie jednym z tych, którzy załapią się do zespołu. - Zostanie trzech, a reszta pewnie pójdzie na wypożyczenie, żeby miała okazję jeździć, a nie siedzieć w domu i się nudzić.

- Cel, jaki postawiono przed Stalą to walka o play-off. A jak się uda, to mamy powalczyć o złoto. Chciałbym też awansować do finału mistrzostw świata juniorów i powalczyć o tytuł mistrza Polski - kończy żużlowiec.

ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!

Komentarze (19)
avatar
AVE STAL
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Siwy trzymaj gaz, spełnienia marzeń i oby cało do końca sezonu. I jakies urodzinki były z tego co wiem zatem zdrówka 
avatar
stalowy holender
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Rafal wyglada troche jak male Me KKeya ...hahahaah oby mu wkrotce co najmniej dorownal... 
avatar
sympatyk żu-żla
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Powodzenia Rafał aby się plany powiodły. 
avatar
dejwidZG
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Niech tylko przestanie prowokować po zwycięskich biegach kibiców na stadionie przy wrocławskiej, to życzę mu jak najlepiej... 
avatar
Rysio-z-Klanu
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Powodzenia i spełnienia sportowych celów na nadchodzący sezon.