Nowy zawodnik w teamie Hancock-Haj

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Luke Becker w żółtym kasku
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Luke Becker w żółtym kasku

Kolejny zawodnik dołączył do teamu Hancock - Haj. Tym razem jest to utalentowany Amerykanin Luke Becker, który z dobrej strony pokazał się podczas barażu Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=52044]

Luke Becker[/tag] został trzecim Amerykaninem, po Coltonie Hicksie i Sebastianie Palmese, który dołączył do teamu Hancock-Haj. 19-latek od trzech lat startuje w Drużynowym Pucharze Świata w barwach Stanów Zjednoczonych. Szczególnie dobrze zaprezentował się w Lesznie, gdzie był jedynym zawodnikiem ze swojego kraju, który odniósł biegowe zwycięstwo.

Becker miał w tym sezonie zadebiutować w rozgrywkach brytyjskiej Championship (2. klasa rozgrywkowa), ale ze względu na problemy proceduralne, okazało się to niemożliwe.

Dołączenie do teamu Hancock-Haj ma pomóc zawodnikowi w rozwijaniu kariery. - Luke Becker jest świetnym dzieciakiem i ma kapitalne nastawienie. Jest kimś, na kogo warto zwrócić uwagę - powiedział Greg Hancock.

- Wszyscy mogli zobaczyć w Lesznie co potrafi ten zawodnik. Kiedy zakładaliśmy team wiedziałem, że chcę zaangażować Luke'a. Mamy teraz świetną okazję, aby wystartować z nim w mistrzostwach do lat 21 - dodał czterokrotny mistrz świata.

Amerykanin będzie miał więcej okazji, aby startować na europejskich torach. To z pewnością pomoże w rozwijaniu jego kariery. Przypomnijmy, że teamie Hancock-Haj są już także Bartosz Smektała i Wiktor Lampart.

ZOBACZ WIDEO Kim Jason Doyle będzie za 20 lat? Prawdopodobnie najgrubszym facetem jakiego widzieliście

Komentarze (5)
avatar
sympatyk żu-żla
9.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Greg jak idzie się domyśleć .Kombinuje jak po skończeniu kariery można dalej dobrze zarobić. To się nazywa biznes. 
avatar
Only Retro Speedway
9.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Greg będzie doił kluby jako jego menedżer kiedyś. Do Polski tylko na zimę i objazd po klubach. "Podoba nam się ten projekt. Pamiętam sam, gdy jeździłem w tym klubie, to fani byli po prostu fant Czytaj całość
avatar
JacekSilesia
9.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Becker to jak dla mnie jedyna nadzieja amerykańskiego żużla, potrafi zrobić coś z niczego na torze i nie boi się rywalizacji, co pokazywał w minionych latach w DPŚ, ale to ostatni gwizdek dla n Czytaj całość
avatar
yes
8.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
sztuczny twór rośnie... 
avatar
znawca_tematu
8.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to dziadek ma następcę który będzie doił naiwnych prezesów gdy on będzie się już na emeryturze wygrzewał na plaży w Californii.