- Wielkim atutem gospodarzy jest tor, którego nikt poza nimi nie zna. To naprawdę ma znaczenie. Wielu zawodników będzie miało w Toruniu problemy ze ustawieniem odpowiedniego przełożenia w motocyklu. Moim zdaniem w tym roku nikt na tym obiekcie Unibaksu nie pokona - powiedział Adams.
Przypominamy, że Australijczyk został w niedzielę historycznym rekordzistą Motoareny im. Mariana Rosego, uzyskując w piątym wyścigu czas 58,06 s.