W Zielonej Górze po pierwszym treningu. W grę wchodziły tylko pojedyncze jazdy

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota

Falubaz Zielona Góra we wtorek odbył pierwszy trening na domowym torze w tym roku. Nawierzchnia pozwalała jedynie na pojedyncze jazdy - o jakimkolwiek ściganiu nie było mowy.

Na pierwszym treningu Falubazu na swoim torze pojawili się Grzegorz Zengota, Kacper Gomólski, Michael Jepsen Jensen, Mads Hansen, a także wszyscy zielonogórscy młodzieżowcy. Zespół z Winnego Grodu wyjechał na owal kilka minut po godzinie 16.

- Fajnie, że załoga przygotowała tor, by w ogóle pojeździć. Wiadomo, że jeszcze niedawno na owalu leżał śnieg, więc trzeba było włożyć w to wszystko wiele pracy. Póki co nawierzchnia pozwalała tylko na jazdę samemu, bo było strasznie przyczepnie - mówi Gomólski.

O ile drugi łuk nie sprawiał żużlowcom większych kłopotów, o tyle od prostej startowej do połowy pierwszego wirażu zawodnicy Falubazu musieli się sporo napracować, by utrzymać swoje motocykle. - Tor był strasznie wymagający. Żeby pojeździć samemu, to jak najbardziej, ale o żadnym ściganiu nie było mowy - dodaje Gomólski.

Teraz zielonogórzanie chcieliby jak najwięcej jeździć na swoim torze, jednak ich plany może zepsuć pogoda. Prognozy na najbliższe dni nie są optymistyczne - na środę i czwartek zapowiadane są opady deszczu.

Przypomnijmy, że na piątek zaplanowany jest sparing Falubazu Zielona Góra z Betardem Spartą Wrocław. Czy dojdzie do skutku? Wszystko będzie zależne od warunków atmosferycznych.

ZOBACZ WIDEO Kim Jason Doyle będzie za 20 lat?

Komentarze (18)
matey
28.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
duze miliony w klubach, zainteresowanie dyscyplina jest, to powiedzcie mi, dlaczego nie mozna na zimę zabezpieczyc toru, tj ubić go, nakryc powloką izolacyjna, np plandeką. i niech tak zimuje, Czytaj całość
avatar
buum DMP2016
28.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma szans na sparing. 
avatar
zbyszko64
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
nie rozumiem po co SF zadają takie abstrakcyjne pytania kibicom . Przecież już wielu ekspertów pisało że w tym roku Falubaz będzie walczył tylko o utrzymanie. 
avatar
wojtaszek zg
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nadal nie potrafię zrozumieć, dlaczego tyle czasu w Zielonej Górze trwało przygotowanie toru, nawet takiego jak dziś. Na początku Niedźwiedź, Zgardziński i Gomólski jeździli dość płynnie, a pot Czytaj całość
avatar
Zawsze My
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
teraz może być tylko lepiej...