Beniaminek sprawdzi mistrza Polski. Sentymentalny powrót do ekstraligowych emocji (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Żużlowcy GTM Startu w gotowości bojowej
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Żużlowcy GTM Startu w gotowości bojowej

W Lany Poniedziałek w Gnieźnie rozpocznie się impreza, podczas której spotka się ze sobą Drużynowy Mistrz II ligi z Drużynowym Mistrzem Polski. Mecz, który jest uwieńczeniem sezonu 2017, otworzy kolejny rozdział w pierwszej stolicy Polski.

Świadkami wielkiego ścigania będą kibice, którzy zdecydują się obejrzeć derbowy Super Mecz pomiędzy Car Gwarant Startem Gniezno a Fogo Unią Leszno. Prawie pięć lat gnieźnianie czekali na emocje na poziomie ekstraligowym. Wszystko to dzięki współorganizatorowi firmie Sport Events, która chce, aby poniedziałkowa potyczka była rozpoczęciem nowej cyklicznej inicjatywy. Organizatorzy liczą na to, że rozgrywanie spotkań pomiędzy Drużynowym Mistrzem Polski a zwycięzcą najniższego szczebla rozgrywek w Polsce stanie się tradycją.

Mecz pierwotnie planowany był na niedzielę, 25 marca. Ostatecznie, z powodu niewielkiej liczby treningów obu drużyn, został przesunięty na Lany Poniedziałek. Historia pokazała, że derby rządzą się swoimi prawami. Tym meczom zawsze towarzyszy wyjątkowa atmosfera. Podobnie powinno być w drugi dzień świąt. Frekwencja ze strony miejscowych również powinna dopisać. Po zimowej przerwie wszyscy odczuwają głód żużlowych emocji. Należy podkreślić, że Super Mecz z Fogo Unią Leszno cieszy się sporym wsparciem władz Gniezna, które zdecydowało o dofinansowaniu go kwotą 10 000 złotych. Prezydent Tomasz Budasz przygotował dodatkową niespodziankę - najlepszy żużlowiec w ekipie czerwono-czarnych zdobędzie puchar i nagrodę rzeczową.

Pomysłodawcy Super Meczu zdecydowali, że będzie on przebiegał według takich zasad, jak spotkania międzypaństwowe reprezentacji Polski. Podstawowych sześciu zawodników startuje w niezmienionych parach. Siódmy zawodnik będzie rezerwowym i może zmieniać każdego żużlowca w danej drużynie.

Rywalem beniaminka Nice 1.Ligi Żużlowej będzie zespół z aspiracjami na obronę ubiegłorocznego tytułu. Goście przystąpią do tego spotkania osłabieni brakiem Piotra Pawlickiego, który przechodzi rehabilitację stawu skokowego. Były uczestnik cyklu Speedway Grand Prix doznał złamania kości skokowej w wyniku upadku na motocrossie. Zdarzenie miało miejsce w Hiszpanii podczas przygotowań do nadchodzącego sezonu.

W zeszłym tygodniu drużynie leszczyńskich Byków udało się odbyć kontrolne jazdy na toruńskiej Motoarenie. Zawodnicy Piotra Barona zmierzyli się z zawodnikami Get Well Toruń w ramach turnieju parowego. Z bardzo dobrej strony pokazał się Dominik Kubera, który został desygnowany w poniedziałkowym meczu z numerem szóstym. Dziewiętnastolatek był najskuteczniejszym jeźdźcem w środowych zawodach. Wielu kibiców czeka na jazdę seniorów leszczyńskiej ekipy - Jarosława Hampela, Janusza Kołodzieja i Emila Sajfutdinowa, którzy gwarantują nie tylko skuteczną, ale i widowiskową jazdę.

Dla Hampela będzie to dobra okazja do zrehabilitowania się za nie najlepszy występ podczas eliminacji Złotego Kasku rozgrywanego u progu zeszłorocznego sezonu w Grodzie Lecha. Wtedy dość niespodziewanie nie radził sobie na twardym gnieźnieńskim torze i z siedmiopunktową zdobyczą znalazł się za burtą turnieju.

Poza doświadczeniem leszczynianie postawili też na młodość. Szansę występu dostanie Brady Kurtz oraz być może na torze zaprezentuje się rezerwowy, Jaimon Lidsey. Z uwagą należy śledzić zwłaszcza występ pierwszego z Australijczyków, który udanie rozpoczął sezon na Wyspach Turniejem Pożegnalnym Simona Steada. Kurtz na torze w brytyjskim Sheffield zajął wysoką drugą pozycję, ulegając tylko wyżej notowanemu Martinowi Vaculikowi.

Dla czerwono-czarnych poniedziałkowy pojedynek będzie pierwszym przetarciem na tle rywala. Sparingowe plany gnieźnian storpedowała pogoda, która umożliwiła rozegranie zaplanowanych spotkań. Zgodnie z zapowiedziami w zestawieniu gnieźnian znaleźli się wszyscy seniorzy z kadry beniaminka Nice 1. Ligi Żużlowej. Szansę występu otrzymają zatem ojcowie zeszłorocznego sukcesu - Marcin Nowak, Mirosław Jabłoński i Adrian Gała. Na pewno bardzo ciekawe będzie to, jak na owalu w pierwszej stolicy Polski będą radzić sobie nowe nabytki czerwono-czarnych - Kim Nilsson oraz Jurica Pavlic.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno:
1. Jarosław Hampel
2. Janusz Kołodziej
3. Brady Kurtz
4. Bartosz Smektała
5. Emil Sajfutdinow
6. Dominik Kubera
7. Jaimon Lidsey

Car Gwarant Start Gniezno:
1. Marcin Nowak
2. Oliver Berntzon
3. Adrian Gała
4. Eduard Krcmar
5 Mirosław Jabłoński
6. Jurica Pavlic
7. Kim Nilsson

Próba toru: 13:30
Prezentacja: 13:45
Początek meczu: 14:00

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

Komentarze (57)
avatar
yes
2.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Beniaminek sprawdzi mistrza Polski" - tytuł wciągający...
Beniaminkiem w parze z mistrzem Polski jest raczej Unia Tarnów. Kto kogo sprawdzi? 
avatar
AM99 - StayStrongDarcy
2.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mimo braku Pitera powinno tu paść co najmniej 30:60, jak się porówna te dwa składy to miazga będzie... 
-NIGHT-
2.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mimo, ze to tylko sparing to 55-35 jak dla Leszna nie bedzie to z przygotowaniami Hybrydy wzmocnionej zawodnikami z Leszna slabiutko bedzie. 
avatar
kibic_speedwaya_fan
2.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie gdzieś transmisja tv? 
avatar
Mariush
2.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do 20 ;D