Poniedziałek w Premiership: Liga wreszcie powinna ruszyć. Czterech Polaków na torze

W myśl zasady "do trzech razy sztuka" w poniedziałkowy wieczór powinna wreszcie wystartować najstarsza liga na świecie. Po fali odwołanych meczów kibice na Wyspach są jak nigdy spragnieni żużlowych emocji.

Tomasz Janiszewski 09 Kwietnia 2018, 06:00

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Kacper Woryna

W Toruniu nikt nie jest do tego przyzwyczajony. Holdera powstrzymywały tylko kontuzje

Pierwotnym terminem, w którym Premiership powinna zainaugurować zmagania w 2018 roku, był 26 marca, jednak wówczas mecz Swindon z Leicester został odwołany. 4 kwietnia do skutku nie doszły kolejne dwie konfrontacje. Tym samym liga, której początek datuje się na 1929 rok, już na pewno wystartuje później niż ta w Polsce. Jeśli pogoda, która na przełomie marca i kwietnia doprowadziła do organizacyjnego chaosu, nagle się nie pogorszy, w poniedziałek, po wielu dniach oczekiwania, wreszcie powinny odbyć się spotkania najlepszych brytyjskich klubów.

W Manchesterze Belle Vue (bez Damiana Dróżdża) gościć będzie King’s Lynn. Tylko ten pierwszy zespół zdążył ścigać się w tym roku na punkty. Asy przegrały dwumecz o Tarczę Dobroczynności, jednak mecze odbyły się niemalże trzy tygodnie temu. Przypomnijmy, że Mark Lemon nie będzie mógł skorzystać ze Steve'a Worrall, który w piątek odniósł kontuzję w meczu Championship. Złamane podudzie wyklucza Brytyjczyka z jazdy na dłuższy okres. W poniedziałek zastąpi go Charles Wright.

Na torze w Leicester miejscowe Lwy z Krystianem Pieszczkiem zmierzą się z Poole, gdzie startują Kacper Woryna i Mateusz Szczepaniak. Cała trójka rywalizowała w pierwszych spotkaniach w Polsce z różnym skutkiem. Wyjątkowo zapowiada się jazda w barwach Piratów dla Woryny (komplet w sobotę w Rybniku), którego dziadek Antoni występował w tej drużynie w latach 1973-1974.

Tobiasz Musielak i jego Swindon wybiorą się z kolei na mecz do Wolverhampton. Rudziki mają za sobą zwycięską rywalizacją o Tarczę, z kolei Wilki na tor jeszcze nie wyjechały. Mecz na Monmore Green będzie pierwszą okazją do bezpośredniego starcia obu ekip od czasu ubiegłorocznego finału Premiership, w którym minimalnie lepsi okazali się podopieczni Aluna Rossitera.

Składy:

Belle Vue Aces - King's Lynn Stars, godzina 20:30, relacja tekstowa LIVE

Belle Vue Aces: Craig Cook, Charles Wright (gość), Paul Starke, Rohan Tungate, Max Fricke, Jye Etheridge, Daniel Bewley

King’s Lynn Stars: Niels Kristian Iversen, Lewis Rose, Tyron Proctor, Thomas Jorgensen, Robert Lambert, Kasper Andersen, Lewis Kerr

Leicester Lions - Poole Pirates, godzina 20:30, relacja tekstowa LIVE

Leicester Lions: Martin Vaculik, Michael Palm Toft, Daniel King, Krystian Pieszczek, Hans Andersen, James Sarjeant, Kyle Newman

Poole Pirates: Brady Kurtz, Kacper Woryna, Josh Grajczonek, Linus Sundstroem, Peter Kildemand, James Shanes, Mateusz Szczepaniak

Wolverhampton Wolves - Swindon Robins, godzina 20:30, relacja tekstowa LIVE

Wolverhampton Wolves: Jacob Thorssell, Kyle Howarth, Cameron Heeps, Rory Schlein, Sam Masters, Nathan Greaves, Ashley Morris

Swindon Robins: Nick Morris, David Bellego, Troy Batchelor, Adam Ellis, Tobiasz Musielak, Mitchell Davey, Zach Wajtknecht

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>