Unia T. - Falubaz: Pokazali charakter i wyszarpali zwycięstwo (komentarze)

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Paweł Baran
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Paweł Baran

Ostatni bieg zadecydował o zwycięstwie Grupy Azoty Unii Tarnów nad Falubazem Zielona Góra. Była dramaturgia, zwroty akcji i piękna walka. Beniaminek świętuje, a goście muszą szybko się pozbierać.

Paweł Baran (trener Grupy Azoty Unii Tarnów): Nie mieliśmy przed tym meczem zbyt wielu okazji do jazdy. Udało nam się odbyć tylko kilka treningów. Początek zawodów mieliśmy trudny, bo to gości wyszli na prowadzenie. Później dogoniliśmy rywala, ale Falubaz nie dawał za wygraną. Tak będą wyglądały każde mecze, bo to jest PGE Ekstraliga. Budujące jest to, że moja drużyna pokazała charakter.

[tag=15440]

Jakub Jamróg[/tag] (Grupa Azoty Unia Tarnów): Bardzo się cieszę, że zaczynamy sezon od zwycięstwa. Nie należymy do faworytów ligi, dlatego pierwsze punkty nam pomogą. Moja jazda dzisiaj była zadowalająca. Miło mi, że kibice to doceniają i mnie oklaskują. Żużel jest nieprzewidywalny, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby utrzymać formę w kolejnych spotkaniach.

Adam Skórnicki (trener Falubazu Zielona Góra): Oglądnęliśmy piękne piętnaście wyścigów. Lepszego meczu na inaugurację nie mogliśmy sobie wymarzyć. Mecz był wyrównany, a o zwycięstwie zadecydował ostatni wyścig. Musimy teraz myśleć o kolejnych spotkaniach. Na pewno się nie załamujemy. Uważam, że faworyci, którzy przyjadą do Tarnowa, też będę mieli tu problemy.

Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra): W Tarnowie zawsze jest specyficzny tor i dzisiaj o tym się przekonaliśmy. Brakuje nam jeszcze jazdy, co widzę po samym sobie. Nie czuję się komfortowo na motocyklu. Nie ma jednak powodów do niepokoju. Przed nami coraz więcej zawodów, więc mam nadzieję, że forma wkrótce przyjdzie.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2018 PZM Warsaw FIM SGP of Poland

Źródło artykułu: