Social Speedway 2.0: Fogo Unia Leszno odjechała konkurencji. Hancock nie jest najlepszy w drugiej lidze

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej

Druga runda spotkań PGE Ekstraligi pokazała, że Fogo Unia Leszno jest mocna nie tylko na torze, ale też pod względem social mediów i marketingu. Z kolei prezes Stali Gorzów apeluje o weryfikację przepisów dotyczących zawodnika rezerwowego.

Zanim jeszcze rozpoczęła się kolejka żużlowa, nadszedł czas prezentacji składów. Pod tym względem rywalom uciekła Fogo Unia Leszno. Specjaliści od social mediów i marketingu z innych klubów powinni wziąć przykład z Byków. Bo póki co, leszczynianie zdublowali rywali pod tym względem.

Niedziela to też dzień, w którym zamknięte były sklepy i galerie handlowe. Gdyby ktoś o tym zapomniał, albo nie miał pomysłu na spędzenie wieczoru, klub z Leszna spieszył z informacją.

Zanim jednak doszło do niedzielnych spotkań, rozegrano mecze w Częstochowie (piątek) i Toruniu (sobota). Fani forBET Włókniarza pokazali, że stadion może być tłumnie oblegany nie tylko w niedziele.

From our first home meeting

Post udostępniony przez Leon Madsen 66 (@leonmadsenracing)

Gospodarzom pod Jasną Górą sporo krwi napsuł Nicki Pedersen. Lider Grupa Azoty Unii Tarnów znalazł pogromcę dopiero w ostatnim starcie. Jeśli ktoś po pierwszej kolejce miał wątpliwości, to teraz zdecydowanie wie, że "power" wrócił do Duńczyka.

W Toruniu wydarzeniem dnia był powrót do składu Chrisa Holdera, który uporał się z problemami wizowymi i w końcu mógł przylecieć do Polski. Zawodnik Get Well Toruń pokazał australijski luz i był jednym z ojców sukcesu, jakim było pokonanie Betardu Sparty Wrocław. Podejście do ligi bez jakiegokolwiek sparingu? "No worries!"

Powrót Holdera do składu torunian ucieszył z pewnością jego rodaka - Jasona Doyle'a. Aktualny mistrz świata musi jednak wziąć przykład od Holdera i dorzucić nieco więcej luzu do swoich startów, bo występ przeciwko Betard Sparcie mógł być lepszy.

Big Nigel and kelv have nothing on us @holder_23.

Post udostępniony przez Jason Doyle (@jasondoyle69)

Podobnie jak Holder, nie za wiele jazdy w sparingach miał Artiom Łaguta. Zwykle Rosjanin odpuszczał starty po jednym wyścigu, bo jak przyznał, nie jest fanem tego typu przygotowań do sezonu. Mecz w Zielonej Górze pokazał jednak, że być może zawodnik MRGARDEN GKM Grudziądz powinien czasem nieco więcej potrenować. 27-latek zdobył 9 punktów. Trochę za mało jak na lidera zespołu.

Druga runda spotkań potwierdziła też to, o czym mówiło się i pisało po inauguracji rozgrywek w PGE Ekstralidze. Dodatkowy zawodnik rezerwowy ogranicza starty polskim seniorom. Widzieliśmy to chociażby na przykładzie Betardu Sparty Wrocław, gdzie tylko jedną szansę otrzymał Damian Dróżdż. Dla 22-latka to i tak postęp, bo tydzień wcześniej całe zawody oglądał z parku maszyn.

Przepisy dotyczące rezerwowego to nie jedyne zmartwienie prezesa Ireneusza Macieja Zmory. Jego Cash Broker Stal Gorzów przystępowała do meczu w Lesznie osłabiona brakiem Martina Vaculika. Słowaka zastąpił ściągnięty w ostatniej chwili Grzegorz Walasek. Wychowanek Falubazu Zielona Góra w kevlarze Get Well Toruń w składzie gorzowian? Dla niektórych to było nie do zrozumienia.

Należy też pamiętać, że po raz pierwszy w historii mogliśmy zobaczyć wszystkie mecze PGE Ekstraligi w telewizji. Słupki oglądalności dają powody do zadowolenia.

Byli też tacy, którzy wątpili w występy Grega Hancocka w barwach II-ligowej Stali Rzeszów. Tymczasem w miniony weekend doszło do wyczekiwanego debiutu byłego mistrza świata na najbliższym szczeblu rozgrywek w barwach Żurawi. Niektórzy jednak z pewnością nadal nie wierzą jednak w to, że w tym roku Hancocka nie będziemy oglądać na ekstraligowych torach.

Hancock w II lidze miał odnosić seryjne zwycięstwa i nie dawać rywalom szans na nawiązanie walki. Tymczasem po pierwszym spotkaniu jego średnia biegowa wynosi 2,800. Lepszy od niego jest Szymon Szlauderbach. Zaskoczeni?

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Źródło artykułu: