Social Speedway 2.0: Unia Leszno zrobi własną telewizję. Lindgren niczym Flash

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Fogo Unia - Falubaz. Piotr Pawlicki na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Fogo Unia - Falubaz. Piotr Pawlicki na prowadzeniu

Po wydarzeniach z czwartej kolejki PGE Ekstraligi działacze Fogo Unii Leszno nie wykluczają założenia własnej telewizji. Poza zasięgiem rywali jest nadal Fredrik Lindgren, który w SGP powinien startować w stroju Flasha.

Czwarta kolejka PGE Ekstraligi zaczęła się od spotkania Fogo Unii Leszno z Falubazem Zielona Góra. Początkowo pod znakiem zapytania stał występ w tym meczu Grzegorza Zengoty. Zawodnik drużyny gości ostatecznie odpuścił jednak start w eliminacjach do SEC w rosyjskim Bałakowie.

Już w Polsce

Post udostępniony przez Grzegorz Zengota (@zengiracing)

Nie był to jednak koniec leszczyńsko-zielonogórskich kontrowersji. Piątkowy mecz zakończył się pechowo dla Janusza Kołodzieja, który upadł już w pierwszej serii startów. Lekarze uznali, że zawodnik Fogo Unii jest zdolny do dalszej jazdy, ale więcej nie oglądaliśmy go na torze. I temu faktowi poświęcono sporo uwagi w Magazynie PGE Ekstraligi w nSport+. Nie wszystkim to się spodobało.

Piotr Rusiecki, prezes leszczyńskiego klubu, podszedł do tematu z dystansem. Zaczął się zastanawiać, czy Fogo Unia nie powinna uruchomić własnej telewizji.

Niektórzy zdążyli już nawet przedstawić wizualizację studia telewizji "KSUL SPORT+".

Wracając jednak do rywalizacji sportowej, w piątek na Smoczyku wielki comeback zanotował Piotr Pawlicki. Zawodnik Fogo Unii wrócił po kontuzji i od razu zdobył komplet 15 punktów.

Po tak oszałamiającym występie Pawlickiego i spółki, Ireneusz Maciej Zmora z Cash Broker Stali Gorzów jest już skłonny wieszać złote medale na szyjach leszczyńskich Byków.

Po drugiej stronie barykady ciągle znajduje się za to Piotr Protasiewicz. Jeden z liderów zielonogórskiego Falubazu nadal nie przypomina żużlowca, który w ostatnich latach był pewnym filarem drużyny z Grodu Bachusa. 43-latek nie tylko zawodzi w lidze, przepadł też w eliminacjach do SEC.

Na innych obiektach obyło się bez większych kontrowersji. W Częstochowie wszystko po staremu. Nie dość, że trybuny pełne, to Fredrik Lindgren ciągle poza zasięgiem rywali.

Pierwszy turniej SGP jeszcze przed nami, więc pojawiły się sugestie jak powinien wyglądać kombinezon Lindgrena na zawody indywidualne. "Flash" ze Szwecji? My jesteśmy za!

Kibiców speedwaya powinna martwić informacja o kontuzji Nickiego Pedersena, bo w ostatnich dniach tylko on zdawał się dotrzymywać kroku Lindgrenowi.

Czwarta runda ekstraligowych spotkań to też kolejna okazja, by ponarzekać na zapisy regulaminu dotyczące zawodnika rezerwowego. W Betard Sparcie Wrocław szansy występu znów nie otrzymał Damian Dróżdż. W szeregach Get Well Toruń bardzo szybko zmieniony został Paweł Przedpełski, co torunianin skomentował w ostrych słowach.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców

Źródło artykułu: