Robert Lambert: Od Grand Prix dzieli mnie jeszcze parę lat
We wtorek Robert Lambert obronił tytuł najlepszego juniora Wielkiej Brytanii. Na torze w Berwick 20-latek nie miał sobie równych i zdobył komplet 15 punktów. Jak przyznaje, przed nim jeszcze sporo pracy i kilka lat do startów w cyklu Grand Prix.
- Jestem jak najbardziej zachwycony i dobrze jest dodać coś więcej do swojego CV. Zbliżają się Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów. W zeszłym roku nie wyszło tak dobrze, jak się tego spodziewałem. Ten ma jednak przynieść miejsce na podium, podobnie jak mój pierwszy sezon - powiedział Lambert w rozmowie z portalem SpeedwayGP.com
Żużlowiec, który w tym sezonie w Polsce reprezentuje barwy Speed Car Motoru Lublin, jest uznawany za jeden z największych talentów brytyjskiego żużla. W ostatnich latach porównywano go nawet do dwukrotnego mistrza świata - Taia Woffindena. Lambert uważa, że czeka go jeszcze sporo pracy oraz dobrych kilka lat zanim zawita do elitarnego cyklu Speedway Grand Prix. - Uczciwie mówiąc, od Grand Prix dzieli mnie jeszcze parę lat. Mam przed sobą mnóstwo ciężkiej pracy i jeszcze nie jestem finansowo gotowy do jazdy - dodał. Jednak w tym sezonie celuje w medale międzynarodowych juniorskich zawodów. - Będę jednak mierzył w jak najwięcej w Mistrzostwach Europy Juniorów i Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów i mam nadzieję, że wywalczę tam jeszcze więcej medali - zakończył Robert Lambert.
ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczuAktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga | eWinner 1. Liga | 2. Liga Żużlowa
-
krecik start Zgłoś komentarz
dokładnie w tej chwili jest za wcześnie i można spalić podejście forma w lidze nie jest jeszcze stabilna ale zmiany mogą być tylko na lepsze potencjał lamberta jest ogromny -
AMON Zgłoś komentarz
Oj długa droga :) -
yes Zgłoś komentarz
Nie ma pewności co w przyszłości czeka żużlowca. Kasprzak mówił, że najdalej za 5 lat będzie mistrzem świata. Było to chyba w roku 2013? - nie spelni(ło) się. -
mpaolo Zgłoś komentarz
Jak widać Robercik to poukładany chłopak. Oby tylko nie wziął zbyt za dużo na swoje barki i głowę. -
krynston Zgłoś komentarz
Cierpliwości. Nic na siłę. Jeszcze kupa lat ścigania przed nim, niech robi swoje a sukcesy same przyjdą.