Noty dla zawodników OK Kolejarza Opole:
Hubert Łęgowik 4. Po fatalnym zeszłym sezonie odbudowuje się. Co prawda ligę niżej, ale na II-ligowych torach przecież też jest się z kim ścigać. Mecz z KSM-em w jego wykonaniu był niezły, ale nie idealny, bo zgubił kilka punktów.
Richard Lawson 5. Kolejny bardzo dobry mecz Brytyjczyka, który ma już drugą średnią w lidze. Na razie jednak jeździ tylko u siebie i to przeciwko słabeuszom. Prawdziwy test przejdzie na wyjeździe. W najbliższej kolejce Kolejarz pojedzie do Rzeszowa, a Lawson będzie mógł się wykazać na tle dużo lepszych zawodników oraz na zdecydowanie większym torze niż ten w Opolu.
Oskar Polis 4-. Wykorzystał atut toru i zrobił minimum, jakie się od niego oczekuje. Jeśli jednak popatrzymy na rozpiskę biegową, to szału nie ma. Trzy razy wygrał z młodzieżowcem i po razie z Hansenem, Puszakowskim i Rempałą.
Denis Gizatullin 3-. Rosjanin strasznie obniżył loty względem zeszłego sezonu, kiedy to wręcz fruwał po II-ligowych torach. Rok temu miał średnią bieg. na poziomie 2,4 pkt. na bieg, teraz tylko 1,4. Mecz z KSM-em w jego przypadku był przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby. Niewykluczone, że trener Piotr Żyto odstawi go od składu i da kolejną szansę Sebastianowi Ułamkowi.
Kevin Woelbert 6. Weltklasse jakby to powiedzieli Niemcy. Szybko startował i pewnie zwyciężył, rywale nie mieli z nim żadnych szans. Perfekcyjny występ zawodnika, który jest w tym roku najlepszym żużlowcem Kolejarza.
Kamil Kamiński 2. Na plus było tylko to, że dojeżdżał do mety. Przeciwnicy mieli z tym problemy, dlatego udało mu się przywieźć 2 punkty. Z żużlowcami, którzy przejeżdżali pełne cztery okrążenia nie nawiązywał walki.
Jarosław Krzywosz 4. Pewnie wygrywał z rówieśnikami, a ponadto pokonał jednego z seniorów. Jak na młodzieżowca, był to dobry występ. Doceniamy też to, że po problemach na początku sezonu chyba wraca na właściwe tory. Kolejarz chcąc liczyć się w walce o czołowe lokaty, potrzebuje przynajmniej jednego skutecznego młodzieżowca. Krzywosz niewątpliwe ma potencjał, żeby nim być.
Noty dla zawodników KSM-u Krosno:
Marcin Rempała 3. Całkiem nieźle zaczął, ale końcówka była już dużo słabsza. To nie pierwsza taka sytuacja w przypadku tego zawodnika. Dwa lata temu Rempała miał krótki przebłysk formy w 1. lidze, kiedy wydawało się, że jego kariera może wrócić na właściwe tory. Nie trwało to jednak długo. Teraz prezentuje się coraz gorzej. W Opolu wyszło jeszcze jako tako, bo wykorzystał znajomość toru.
Lewis Kerr 2. Brutalnie zderzył się z naszą ligą. Brytyjczyk bardzo dobrze prezentuje się na krajowych torach, ale z debiutu w Polsce nie może być zadowolony. Obiekt w Opolu może nie należy do największych, ale jednak różni się od tych brytyjskich. A Kerr tylko na takich torach jeździł przez całą karierę. Zdecydowanie potrzebuje nabrać więcej doświadczenia na większych torach. W Opolu miał nawet problem, że wykorzystać swój atut, jakim są starty.
Mariusz Puszakowski 1. Dobrze zaczął sezon, ale każdy kolejny mecz jest słabszy, a ten w Opolu był po prostu fatalny. Zdobył tylko punkt, a w dodatku dostał jeszcze żółtą kartkę za niesportowe zachowanie.
Patrick Hansen 3. W jego przypadku jest trochę jak z Polisem. Tak naprawdę wyszły mu dwa wyścigi - pierwszy i ostatni. Duńczyk udowadniał już, że drzemie w nim niemały potencjał, ale obecnie jeździ zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Jeśli KSM-owi uda się wzmocnić kadrę w majowym okienku transferowym, to niewykluczone, że straci miejsce w składzie.
Ilja Czałow 4+. Najjaśniejszy punktu zespołu, ale piątki nie może dostać, bo dwa biegi z jego udziałem kończyły się podwójną porażką. Docenić na pewno należy ofensywną jazdę Rosjanina, który potrafił skutecznie zawalczyć o punkty na dystansie. Czałow jest w tym roku liderem KSM-u. Średnia bieg. 1,875 jak na lidera może nie jest imponująca, ale trzeba zauważyć, że krośnianie na razie jeżdżą głównie na wyjeździe.
Kamil Kiełbasa 2. Poprzednie dwa mecze w jego wykonaniu były lepsze. Tym razem wygrał tylko dwa razy z bezbarwnym Kamińskim.
Krystian Stefanów 1. W pierwszym biegu zdefektował zaraz po starcie, w drugim upadł na pierwszym łuku i tym samym zakończył swój udział w meczu. Ciężko wobec tego o lepszą ocenę. Na domiar złego złamał palec u prawej dłoni i czeka go teraz przerwa w startach.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po leszczyńsku