Wybrzeże - Lokomotiv: Skalp w Gdańsku. Wielkie przebudzenie Ljunga (relacja)

WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko na prowadzeniu

Zdunek Wybrzeże prowadziło już różnicą ośmiu punktów z Lokomotivem Daugavpils. Końcówka spotkania należała jednak do Łotyszy. Doskonale spisał się Peter Ljung, który wraz z Timo Lahtim wygrał ostatni wyścig spotkania.

Od samego początku zawodnicy z Daugavpils prezentowali się z bardzo dobrej strony, a 3,5 tysiąca kibiców zgromadzonych na gdańskim stadionie przeżywało sporą huśtawkę nastrojów, podobnie jak to ma miejsce od samego początku sezonu. Ponownie ta huśtawka rozkołysała się w złym dla Zdunek Wybrzeża kierunku.

Mecz był wyrównany, aż goście dali potężny cios Zdunek Wybrzeżu. Wadim Tarasienko i Kjastas Puodżuks pokonali podwójnie mającego koszmarne starty Mikkela Michelsena i zespół Nikołaja Kokina wyszedł na sześciopunktowe prowadzenie. Dodatkowo chwilę później najpewniejszy w gdańskich szeregach Mikkel Bech leżał na torze po faulu Petera Ljunga.

W tym momencie nastąpiło przebudzenie Zdunek Wybrzeża, które wygrało podwójnie cztery z pięciu kolejnych wyścigów. Drużynę i kibiców rozbudził oczywiście Bech, który pod start wjechał w ostatniej sekundzie i wraz z Michał Szczepaniak wygrał podwójnie. Poza jazdą duńskiego lidera gdańskiego klubu ważne było właśnie również przebudzenie najbardziej doświadczonego jeźdźca znad morza, który w końcu zaczął jechać tak, jak się od niego oczekuje.

Sytuacje gdańszczan skomplikowała taśma Patricka Hougaarda, po której dwaj gdańscy juniorzy przyjechali daleko za rywalami. Z ośmiopunktowej przewagi Zdunek Wybrzeża zrobiły się tylko cztery oczka różnicy i przed biegami nominowanymi wszystko było możliwe. Gdy wydawało się, że 14. bieg zakończy się remisem, na przedostatniej prostej pociągnęło motocykl Michelsena i Duńczyk upadł na tor.

Jeszcze więcej emocji było w ostatnim wyścigu. Michał Szczepaniak prowadził od startu, jednak na drugim łuku trzeciego okrążenia minął go Peter Ljung Polak po ataku Szweda upadł na tor i w powtórce jechał osamotniony Bech. Po słabym starcie Duńczyk dwoił się i troił, ale nie pokonał pary z Łotwy. Lokomotiv wygrał 46:44, zwyciężając po raz pierwszy w historii w Gdańsku.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 44 pkt.
9. Mikkel Bech - 11+1 (3,2*,3,2,1)
10. Michał Szczepaniak - 8+1 (0,3,2*,3,w)
11. Patrick Hougaard - 6 (1,2,3,t)
12. Oskar Fajfer - 8+2 (3,0,2*,1*,2)
13. Mikkel Michelsen - 7+1 (2,1,2,2*,0)
14. Dominik Kossakowski - 3 (2,0,1)
15. Marcin Turowski - 1+1 (1*,0,0,0)

Lokomotiv Daugavpils - 46 pkt.
1. Timo Lahti - 9+2 (1*,3,1,3,2*)
2. Jewgienij Kostygow - 6 (2,1,3,0)
3. Wadim Tarasienko - 9 (2,3,d,1,3)
4. Kjastas Puodżuks - 3+1 (0,2*,1,0)
5. Peter Ljung - 9 (3,w,w,3,3)
6. Oleg Michaiłow - 7+1 (3,1,2*,1)
7. Artiom Trofimow - 2 (0,1,1)

Bieg po biegu:
1. (64,59) Bech, Kostygow, Lahti, Szczepaniak - 3:3 - (3:3)
2. (65,03) Michaiłow, Kossakowski, Turowski, Trofimow - 3:3 - (6:6)
3. (63,88) Fajfer, Tarasienko, Hougaard, Puodżuks - 4:2 - (10:8)
4. (63,94) Ljung, Michelsen, Trofimow, Turowski - 2:4 - (12:12)
5. (65,63) Lahti, Hougaard, Kostygow, Fajfer - 2:4 - (14:16)
6. (64,06) Tarasienko, Puodżuks, Michelsen, Kossakowski - 1:5 - (15:21)
7. (64,66) Szczepaniak, Bech, Michaiłow, Ljung (w/u) - 5:1 - (20:22)
8. (65,31) Kostygow, Michelsen, Lahti, Turowski - 2:4 - (22:26)
9. (64,53) Bech, Szczepaniak, Puodżuks, Tarasienko (d4) - 5:1 - (27:27)
10. (65,47) Hougaard, Fajfer, Trofimow, Ljung (w/u) - 5:1 - (32:28)
11. Szczepaniak, Michelsen, Tarasienko, Kostygow - 5:1 - (37:29)
12. (64,97) Lahti, Michaiłow, Kossakowski, Turowski - 1:5 - (38:34)
13. (64,88) Ljung, Bech, Fajfer, Puodżuks - 3:3 - (41:37)
14. (65,59) Tarasienko, Fajfer, Michaiłow, Michelsen - 2:4 - (43:41)
15. (65,56) Ljung, Lahti, Bech, Szczepaniak (w/u2) - 1:5 - (44:46)

Sędzia: Krzysztof Meyze .

Widzów: 3 524.

Startowano według drugiego zestawu startowego.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2

Komentarze (45)
avatar
Tadeusz Swędrzyński
17.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdansk moze powalczy jak Zdun pojedzie z drukarzem jak jak mroz w Gnieznie 
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
24.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dlaczego ten mecz nie był w telewizji??? 
avatar
kibic Gks-u
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Juz nawet start gniezno jest przed nami .30 lat kibicowania i 30 lat zawodu .Szkoda slow u nas nigdy nie bedzie dobrze.Niedlugo bedziemy jak Polonia Bydgoszcz 
avatar
antyrzeszow
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem co Kędziora robi z torem ale na pewno nie był taki jak ostatnio, jeśli co mecz mamy inny tor to jak nasi maja sie spasować i mieć atut toru. Juniorka to tragedia nie wiem co sie dzieje Czytaj całość
avatar
Max GKS Wybrzeze
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dopuki Zdunek nie zrozumie że najpierw nowy stadion a potem będzie mógł zacząć budowanie składu na extralige w przeciwnym wypadku te gadanie to mżonki dla głupców!!!