Stal Rzeszów zdecydowanym faworytem, ale do derbów podchodzi ostrożnie

W niedzielę Stal Rzeszów zmierzy się na wyjeździe z KSM-em Krosno. Choć podopieczni trenera Mirosława Kowalika są zdecydowanymi faworytami, to jednak Marcin Janik uważa, że wcale nie musi być tak łatwo.

Michał Czajka
Michał Czajka
Greg Hancock WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Greg Hancock
Zespoły Stali Rzeszów i KSM-u Krosno znajdują się całkowicie po przeciwnych stronach - Stal jeszcze nie poniosła porażki, a KSM wszystko przegrał. Wydaje się więc, że każde inne rozwiązanie niż wygrana rzeszowian nie wchodzi w grę.

- Krosno większość meczów jechało na wyjeździe, a wiadomo, że na wyjazdach trudniej o punkty - zauważa Marcin Janik, wiceprezes Speedway Stal Rzeszów S. A. - Na pewno podejdą zmobilizowani do meczu i nie musi to być łatwe spotkanie - dodaje.
Nie od dziś wiadomo, że spotkania derbowe zawsze cieszą się sporym zainteresowaniem kibiców. Nie inaczej jest i tym razem, mimo że to rywalizacja na najniższym szczeblu rozgrywek. - Co prawda nie są to derby z Unią Tarnów, ale mecze lokalnych drużyn zawsze wywołują więcej emocji i zainteresowania wśród kibiców - uważa Janik.

Trener rzeszowian, Mirosław Kowalik, po ostatnim ligowym spotkaniu z OK Kolejarzem Opole zapowiedział zmiany w składzie. Zgodnie z obietnicą w zespole Stali pojawi się wieloletni kapitan tej drużyny, Maciej Kuciapa. Czy oznacza to, że teraz rzeszowianie częściej sprawdzać będą również innych zawodników ze swojej szerokiej kadry? - Każdy pracuje na swoją pozycję w pierwszej drużynie - uważa Marcin Janik. - W Krośnie szansę dostanie Maciek - zobaczymy, co będzie dalej - kończy.

ZOBACZ WIDEO Speedway of Nations gwarantuje emocje do ostatniego wyścigu


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy uważasz, że Stal powinna sprawdzić wszystkich zawodników z szerokiej kadry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×