Dwa z trzech ostatnich występów Betardu Sparty Wrocław przy W69 kończyły się dla tego zespołu sporym niedosytem. W sezonach 2016-2017 w spotkaniach rundy zasadniczej goście z Dolnego Śląska prowadzili i to na tyle wysoko, że Falubaz Zielona Góra był zmuszony do stosowania rezerw taktycznych. I w obu przypadkach miejscowi odrabiali straty, ostatecznie wygrywając i jeden i drugi mecz.
Klątwa nad Spartą wciąż więc wisiała, bo do tego wszystkiego nie wygrywała z Myszami na swoim torze. Jedna seria została jednak zakończona kilka tygodni temu, choć nie bez kłopotów (48:42 na Stadionie Olimpijskim). Kibice i zawodnicy we Wrocławiu wciąż za to czekają na odniesienia triumfu na wyjeździe. Ostatni raz udało się to w sezonie 2010, gdy głównie za sprawą Kennetha Bjerre (17 punktów) goście zwyciężyli 47:43. Od tamtej pory przegrali dziewięć razy. W czterech udało się zdobyć więcej niż 40 "oczek".
Spoglądając na poprzednie trzy konfrontacje Falubazu ze Spartą rzuca się w oczy nazwisko Piotra Protasiewicza, będącego za każdym razem liderem swojego zespołu (tak jak Tai Woffinden). Wydaje się, że jeśli notująca słaby sezon legenda klubu nie obudzi się na niedzielne starcie, niewykluczone, że wicemistrzowie Polski tym razem nie wypuszczą szansy na triumf z rąk i ich druga zła seria także zostanie zakończona.
Ostatnie mecze w Zielonej Górze i ogólny bilans pojedynków:
Sezon | Liga | Runda | Wynik | Najlepiej punktujący |
---|---|---|---|---|
2017 | Ekstraliga | zasadnicza | 48:42 | Piotr Protasiewicz 15 - Tai Woffinden 12+1 |
2016 | Ekstraliga | o 3. miejsce | 49:41 | Jason Doyle i Piotr Protasiewicz po 11 - Tai Woffinden 14 |
2016 | Ekstraliga | zasadnicza | 48:42 | Piotr Protasiewicz 11+2 - Tai Woffinden 12 |
Razem | W Zielonej Górze | We Wrocławiu | |
---|---|---|---|
Wygrane Zielonej Góry | 32 | 21 | 11 |
Remisy | 2 | 0 | 2 |
Wygrane Wrocławia | 27 | 9 | 18 |
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku