Szaleństwo po meczu w Zielonej Górze. Piotr Protasiewicz bohaterem Falubazu (wideo)

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Piotr Protasiewicz (z prawej)
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Piotr Protasiewicz (z prawej)

Falubaz wygrał z Betardem Spartą 51:39 i awansował na szóste miejsce w tabeli. W końcu świetnie pojechał Piotr Prorasiewicz. Kapitan klubu z Zielonej Góry zdobył 11 punktów, a na trybunach wybuchł wielki szał radości.

Zielonogórzanie nie najlepiej rozpoczęli niedzielne spotkanie z Betardem Spartą Wrocław. Po ośmiu biegach przegrywali 22:26. Potem Falubaz zebrał się i już przed biegami nominowanymi prowadził dziesięcioma punktami. Wielka w tym zasługa Piotra Protasiewicza, który stanął na wysokości zadania.

Cała drużyna nie zawiodła i można rzec, że przynajmniej na chwilę uciekła spod topora. Nic dziwnego, że na trybunach po meczu wybuchła eksplozja radości. Sam Protasiewicz był podrzucany przez kolegów z drużyny i wpadł w objęcia menedżera Adama Skórnickiego. Szczegóły na wideo przygotowanym przez Falubaz TV.

Źródło artykułu: