Get Well musi trzymać kciuki za Fogo Unię. Tylko z jej pomocą może zająć miejsce Włókniarza w play-off

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Get Well - Włókniarz. Fredrik Lindgren i Niels Kristian Iversen
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Get Well - Włókniarz. Fredrik Lindgren i Niels Kristian Iversen

Włókniarz wygrywając 49:41 ze Stalą, praktycznie zapewnił sobie start w play-off. Inna sprawa, że Get Well wciąż ma nadzieję. W Toruniu mówią, że kluczowe będą dwie najbliższe kolejki i liczą na wygraną Fogo Unii w Częstochowie.

Get Well ma 4 punkty straty do czwartego w tabeli forBET Włókniarza Częstochowa. W Toruniu mają nadzieję, że w pięciu kolejkach rundy zasadniczej uda im się nie tylko odrobić straty, ale i zdystansować rywala. Żeby tak się stało, Get Well musi w dwóch najbliższych meczach zdobyć 5-6 punktów, a Włókniarz w tym czasie może zdobyć najwyżej 1 punkt.

Get Well w 10. kolejce jedzie u siebie z Falubazem Zielona Góra (tam przegrał 40:50) i w 11. z MRGARDEN GKM-em Grudziądz na wyjeździe (u siebie wygrał 51:39). Włókniarz ma mecze z Fogo Unią Leszno w Częstochowie (37:53) i na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław (49:41). - Realnie oceniając, Get Well ma szanse na dwa punkty z Falubazem i bonus w Grudziądzu - ocenia nasz ekspert Sławomir Kryjom. - A Włókniarz najpewniej wygra z Unią i wróci z pustymi rękami z Wrocławia - dodaje.

Także w dalszej części rozgrywek Kryjom nie widzi szans na odwrócenie sytuacji. Jego zdaniem Get Well wygra u siebie za trzy z Grupą Azoty Unią Tarnów (39:51), nie zdobędzie żadnego punktu we Wrocławiu (47:43), a na koniec dorzuci dwa z Cash Broker Stalą Gorzów w domu (35:54). W tym samym czasie Włókniarz wygra za trzy z Falubazem u siebie (46:44), zdobędzie bonusa w Tarnowie (54:36) i zakończy wygraną za trzy z GKM-em pod Jasną Górą (45:45). - Matematycznie nie daję Get Well szans, bo to dwie różne drużyny. Mocna u siebie i słaba na wyjeździe. W odsiecz Unii też jakoś nie wierzę, bo jej liderzy trochę się ostatnio męczą i w Częstochowie będzie im trudno wygrać - zauważa Kryjom.

- Jednak na wszelkie rachuby zawsze trzeba brać poprawkę, bo to tylko sport. Jeśli ziści się marzenie o wygranej Leszna w Częstochowie, a Get Well wygra dwa najbliższe mecze za trzy, to nagle okaże się, że na trzy kolejki przed końcem Toruń ma wymarzoną sytuację. To Włókniarz będzie musiał wtedy gonić, a w takiej sytuacji nawet korzystny terminarz nie jest sprzymierzeńcem - kończy ekspert.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Źródło artykułu: