Pech nie opuszcza Stali Gorzów. Szymon Woźniak kontuzjowany
Cash Broker Stal Gorzów w tym sezonie ma ogromnego pecha do kontuzji. Tym razem urazu doznał Szymon Woźniak, który po operacji przez kilka tygodni odpocznie od żużla.
Nie będzie to jedyne osłabienie gorzowian w starciu z grudziądzanami. Podczas wtorkowego spotkania Elitserien między Vetlanda Speedway a Lejonen Gislaved, w piątym biegu na torze wylądował Szymon Woźniak. 25-latek dokończył zawody, ale po powrocie do Polski niezwłoczne odwiedził lekarza. Ten zdiagnozował uraz kostki.
W piątek Woźniak przeszedł operację, po której przez kilka tygodni nie będzie mógł jeździć na żużlu. Szczęściem w nieszczęściu dla gorzowian jest fakt, że po niedzielnym meczu z MRGARDEN GKM-em (które Woźniak rzecz jasna opuści), czeka nas niemal czterotygodniowa przerwa.
- Czuję się już lepiej, chociaż poruszam się o kulach. Pocieszające jest to, że lekarz był zadowolony z zabiegu. Liczę, że również rehabilitacja będzie przebiegała pomyślnie. Wiadomo, że chciałbym być z drużyną, ale cóż, trzeba to przetrwać i robić wszystko, by jak najszybciej wrócić do zawodów. Bardzo żałuję, że nie pojadę w najbliższym meczu z GKM-em. Razem z kibicami będę wspierał swoją drużynę - mówi Woźniak w rozmowie z oficjalną stroną Cash Broker Stali.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławskuKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>