Zarówno żużlowcy, jak i kibice, wyczekują zawodów na owalu w Güstrow. Dlaczego? 298-metrowy tor ma niespotykaną geometrię, a liczbę ścieżek pozwalających na wyprzedzanie można podzielić na kilka obiektów.
- Tor w Güstrow jest tak specyficzny, że nawet najlepsi żużlowcy mają tam sporo problemów. Naprawdę ciężko wytypować zawodnika, który mógłby wygrać. Możemy być świadkami kapitalnego ścigania - powiedział Indywidualny Mistrz Świata z 1993 roku, Sam Ermolenko.
Cykl Tauron SEC zawita do Güstrow czwarty raz. Pierwsze zawody odbyły się tam 6 lipca 2014 roku. Zwycięzcą został wówczas Duńczyk Nicki Pedersen, który w wyścigu finałowym pokonał Petera Kildemanda, Janusza Kołodzieja oraz Tomasza Golloba. Podczas tych zawodów, większość zwycięstw (60 proc.) odnosili zawodnicy, którzy startowali z czwartego pola.
Indywidualne Mistrzostwa Europy powróciły do Güstrow dwa lata później. W rundzie inauguracyjnej cyklu SEC 2016, kibice zgromadzeni na stadionie byli świadkami kapitalnego widowiska, którego triumfatorem został Martin Vaculik. Ku uciesze miejscowej publiczności, na najniższym stopniu podium znalazł się Kai Huckenbeck, który wystartował w tych zawodach dzięki jednorazowej dzikiej karcie. O tym, jak wyrównane były to zawody niech świadczy fakt, że różnica pomiędzy trzecim Kaiem Huckenbeckiem a dwunastym Nickim Pedersenem wyniosła zaledwie dwa punkty.
Zeszłoroczne zmagania w Güstrow również dostarczyły kibicom mnóstwo sportowych emocji. Kapitalne widowisko zakończone zwycięstwem Artioma Łaguty pozwala myśleć, że i tym razem zobaczymy świetne ściganie.
Niemieccy kibice z pewnością liczą na Kaia Huckenbecka. Zawodnik z Wuppertal zajął trzecie miejsce podczas inauguracyjnej rundy Tauron Speedway Euro Championship 2018 w Gnieźnie.
- Tor w Güstrow to mój ulubiony obiekt. Uwielbiam się tam ścigać. Bardzo się cieszę, że będę miał kolejną okazję do występu na tym torze - przyznał Kai Huckenbeck.
Zawody w Güstrow zapowiadają się równie ciekawie ze względu na fakt, że nie wielu zawodników ma okazję do regularnych startów na tym obiekcie.
- Kiedyś startowałem w Güstrow, geometria toru jest bardzo zaskakująca. Myślę jednak, że w momencie, w którym zawodnik jest w formie i wszystko idzie tak, jak powinno, to geometria toru nie ma większego znaczenia. Zawsze przed zawodami jest trening, wtedy zapoznam się z tym obiektem, a podczas zawodów postaram się pojechać na jak najwyższym poziomie - skomentował lider klasyfikacji przejściowej cykli TAURON SEC 2018, Jarosław Hampel.
Zmagania w Güstrow odbędą się w ramach drugiej rundy Indywidualnych Mistrzostw Europy. W czteroczęściowym cyklu każdy najmniejszy popełniony błąd może kosztować wiele punktów.
- Myślę, że zawody w Güstrow będą kluczowymi w tegorocznej serii. Nikt nie może pozwolić sobie na stratę punktów - zaznaczył Sam Ermolenko.
Druga runda cyklu TAURON Speedway Euro Championship 2018 odbędzie się w Güstrow 14 lipca. Bilety na to wydarzenie dostępne są pod tym linkiem.
Lista startowa:
1. Leon Madsen #66
2. Kevin Woelbert
3. Vaclav Milik #225
4. Andrzej Lebiediew #129
5. Kai Huckenbeck #744
6. Mikkel Michelsen #155
7. Andriej Kudriaszow #91
8. Piotr Pawlicki #777
9. Emil Sajfutdinow #89
10. Krzysztof Kasprzak #507
11. Jarosław Hampel #33
12. Josef Franc #444
13. Antonio Lindbaeck #85
14. Andreas Jonsson #100
15. Peter Kildemand #25
16. Robert Lambert #505
17. Max Dilger
18. Tobias Busch
ZOBACZ WIDEO Warunki na torze w Gdańsku coraz bardziej sprzyjają walce. Będzie dużo emocji na PGE IMME?