Zapadła już decyzja, że obecny klub, KSM Krosno, zakończy jesienią swoją działalność. Nie oznacza to jednak, że kibice w tym mieście nie będą oglądać już żużla na ligowym poziomie. W Krośnie powstanie nowy podmiot, który zgłosi drużynę do rozgrywek 2. Ligi Żużlowej w sezonie 2019.
Plany właścicieli są podobno ambitne. Na razie nie wiadomo jednak oficjalnie, o kogo chodzi. Prezes KSM-u, Janusz Steliga nie chce puścić pary z ust. - Poznałem już te osoby, gdyż byłem obecny na spotkaniu z prezydentem miasta. Poproszono nas jednak o to, byśmy na razie nie zdradzali, o kogo chodzi - mówi Steliga.
Kibice muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Osoby stojące za nowym podmiotem żużlowym zadeklarowały w każdym razie, że ujawnią się w sierpniu. Jak słyszymy w kuluarach, ludzie ci nie są anonimowi w środowisku żużlowym. Ponadto mają rodzinne korzenie związane z Krosnem.
Jeszcze we wtorek opublikujemy na naszych łamach rozmowę z prezesem Januszem Steligą. Opowiedział nam o powodach rezygnacji z dalszej działalności KSM-u Krosno.
ZOBACZ WIDEO Leszek Blanik: Jak ktoś jest najlepszy, to wygrywa z każdego pola