W lipcu PGE Ekstraliga ma przerwę, a wielu kibiców spędza czas na wyjazdach urlopowych. Fogo Unia Leszno robi jednak co może, by zachęcić fanów do przybycia na 2. finał IMŚJ. - Sprzedaż biletów powoli idzie do przodu. Widząc jakie są problemy z frekwencją podczas innych zawodów niż ligowe, mieliśmy pewne obawy - przyznaje Rafał Dobrowolski z biura prasowego leszczyńskiego klubu.
Nie ma ryzyka, by stadion świecił pustkami. Leszczynianie postawili sobie realny cel frekwencyjny. - Prognozujemy, że będzie 5 tysięcy kibiców. Zdajemy sobie sprawę, że trwa przerwa od PGE Ekstraligi i dużo osób jest na wakacjach. Ceny biletów, jak informowaliśmy wcześniej, są z punktu widzenia fanów przystępne. Pogoda dopisze, więc sporo kibiców na pewno na trybunach się pojawi. Bilety są cały czas do kupienia na oficjalnej stronie Fogo Unii oraz w klubowym sklepie w Galerii Leszno. Kasy w niedzielę otwieramy o godzinie 15:30 - dodaje Dobrowolski.
Organizatorzy spodziewają się nie tylko fanów z Leszna, ale i z całej Polski. Nie zabraknie też widzów z zagranicy.
ZOBACZ WIDEO Warunki na torze w Gdańsku coraz bardziej sprzyjają walce. Będzie dużo emocji na PGE IMME?