W Krakowie mogą być w zasadzie pewni spadku, bo szanse na utrzymanie są już tylko matematyczne. Jednak teraz najważniejsze jest, aby klub wyszedł na prostą. Przede wszystkim, gdy idzie o sprawy finansowe. Działacze chcą też dialogu z kibicami, aby ci w trudnej sytuacji nie odwrócili się od nich. Dlatego w środę o godz. 19:00 na stadionie Wandy organizują spotkanie ze swoimi fanami. - Opowiemy o planach na kolejne miesiące, a także porozmawiamy o Waszych pomysłach i oczekiwaniach - przekazał Mateusz Howis, pracownik krakowskiego klubu.
Cytowany przez nas Howis ma od teraz zajmować się marketingiem oraz popracować nad poprawą ogólnego wizerunku Arge Speedway Wandy Kraków. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z prezesem Pawłem Sadzikowskim, który potwierdził nam środowe spotkanie. Sam zresztą też ma być na nim obecny.
Swoją drogą tłumów pewnie nie należy się spodziewać, ale warto docenić, że w Krakowie nie siedzą z założonymi rękami. Sytuacja klubu jest bardzo trudna, dlatego teraz trzeba wdrożyć jakiś plan naprawczy. Co prawda spadek jest już właściwie przesądzony, ale teraz trzeba walczyć o to, aby kolejny klub nie zniknął z żużlowej mapy Polski.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po tarnowsku