Siedmiu wspaniałych: debiut marzeń Bewleya. Thomsen dał zwycięstwo Wybrzeżu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
zdjęcie autora artykułu

Mecz Orła z Lokomotivem (50:40) pozwolił dokończyć czerwcową 8. rundę w Nice 1.LŻ. Wygrane w niej odnotowały jeszcze Motor, ROW i Wybrzeże. W siódemce wspaniałych znalazł się m.in. debiutujący wówczas w Polsce Daniel Bewley.

1. Dawid Lampart (Speed Car Motor Lublin). Nie można nie docenić przynajmniej jednego zawodnika dominatora z Lublina. Koziołki w 8. rundzie mierzyły się na własnym torze z drużyną z Piły. Zdeklasowały przeciwnika 64:26, ale komplet punktów zapisał na swoim koncie tylko starszy z braci Lampartów. Był szybki na starcie i na dystansie. Biegi z jego udziałem zakończyły się wygraną 24:6.

2. Daniel Bewley (ROW Rybnik). W czerwcu potwierdził, że obecny sezon jest dla niego znakomity. Otrzymał szansę debiutu w Polsce i od razu przed rybnicką publicznością, ale nie było widać po nim zdenerwowania. Wprawdzie rywal ROW-u nie był wymagający, bo była to krakowska Wanda (Rekiny wygrały 68:22), ale Bewley oprócz deklasacji w tych wyścigach, w których wygrywał (zdobył 13+2), pokazał też wiele dobrego na dystansie. Szczególnie w biegu nominowanym, gdy wyprzedził obu jeźdźców z Krakowa na trasie. Debiut marzeń.

3. Troy Batchelor (ROW Rybnik). Zdobył przeciwko Wandzie płatny komplet (14+1), ale o dziwo musiał się sporo napracować, by faktycznie zakończyć mecz bez przegranej. Batchelor miał bowiem trochę problemów na starcie, przez co był zmuszony do cięższej pracy na dystansie. Tam zdołał pokonać krajowych liderów krakowian, tocząc z nimi ciekawe boje.

4. Anders Thomsen (Zdunek Wybrzeże Gdańsk). Na początku meczu z Car Gwarant Startem Gniezno Wybrzeże dostało obuchem, bo kontuzji nabawił się Mikkel Michelsen. Thomsen (13) wraz z Mikkelem Bechem (11+2) stanął jednak na wysokości zadania i poprowadził gdańską ekipę do wygranej (46:44), choć bez bonusu. Wyróżniony do siódemki kolejki Duńczyk potrafił nie tylko pewnie wygrywać z gnieźnianami, ale też powalczyć w polu. Na minus dwie przegrane z Adrianem Gałą, którego jednak Thomsen pokonał wespół z Bechem w finałowej gonitwie.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Betard Sparty Wrocław

5. Norbert Kościuch (Orzeł Łódź). Obok Rohana Tungate'a najlepszy w zespole łódzkim (12+1). Żaden wyścig z jego udziałem nie zakończył się przegraną Orła, a dwa zostały rozstrzygnięte na 5:1. Takiego Kościucha kibice w Łodzi i prezes Witold Skrzydlewski chcieliby oglądać w każdym meczu.

6. Oleg Michaiłow (Lokomotiv Daugavpils). Kandydatami na pozycję numer sześć byli jeszcze Karol Żupiński i Robert Chmiel, ale postanowiliśmy docenić Łotysza, który pierwszy raz w życiu ścigał się na nowym torze w Łodzi i od razu spisał się na nim dobrze. Trzykrotnie mierzył się z Jakubem Miśkowiakiem i w dwóch przypadkach okazał się lepszy. Raz pokonał też Kościucha. Punkty zdobyte przez 19-latka z Łotwy walnie przyczyniły się do tego, że Lokomotiv obronił w Łodzi punkt bonusowy.

7. Jakub Miśkowiak (Orzeł Łódź). Przegrał batalię z Michaiłowem 1:2 i był blisko przegrania jej z kretesem, ale w trzecim pojedynku zdołał poskromić rywala na dystansie. Juniorowi Orła zdarzyły się w poniedziałek dwie wpadki, lecz trzeba docenić, że potrafił wygrać z Peterem Ljungiem, co w tym sezonie nie jest łatwym zadaniem.

* Siedmiu wspaniałych to wybór najlepszych żużlowców danej kolejki Nice 1. Ligi Żużlowej. Siódemka jest wybierana zgodnie z regulaminem zawodów ligowych oraz zgodnie z numerami startowymi zawodników.

Źródło artykułu:
Czy Orzeł Łódź awansuje do play-offów Nice 1.LŻ?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)