Nie płacą, ale zapłacą. Lata lecą, a w Unii Tarnów wszystko po staremu

Od lat jest tak, że Unia Tarnów rozlicza się z zawodnikami od jednej do drugiej transzy od tytularnego sponsora Grupy Azoty. Nie inaczej jest w tym sezonie. Zawodnicy skarżą się, że dawno nie widzieli żadnych pieniędzy na oczy.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Unia Tarnów - Stal Gorzów Nicki Pedersen kontra Bartosz Zmarzlik Newspix / Paweł Wilczyński / Unia Tarnów - Stal Gorzów. Nicki Pedersen kontra Bartosz Zmarzlik.

Żużlowcy Grupy Azoty Unii Tarnów mówią, że klub nie płaci. Zaległości są nawet wobec największej gwiazdy zespołu Nickiego Pedersena. Chciałoby się napisać nic nowego, bo przecież w Tarnowie tak dzieje się od lat. Oczywiście trudno to pochwalać, ale od jednego z pracowników Unii słyszymy, że podobnie, jak rok, czy dwa lata temu, zaległości zostaną wyczyszczone, kiedy wpłynie kolejna transza pieniędzy od tytularnego sponsora, czyli Grupy Azoty.

Kłopot Unii z płaceniem na bieżąco bierze się stąd, że klub, poza pieniędzmi z Ekstraligi Żużlowej i od Grupy Azoty, nie ma za bardzo, skąd wziąć pieniędzy. Miasto daje grosze, a drobnych sponsorów zbyt wielu nie ma. Także Unia żyje od jednej transzy GA do drugiej. Tak było w poprzednich latach i tak jest i teraz. To oznacza, że zawodnicy mogą być o zarobione przez siebie pieniądze spokojni, ale w kontekście przyszłości żużla w Tarnowie to musi niepokoić.

Co będzie, jeśli GA ograniczy wsparcie? To jest możliwe, bo przecież w tym roku koncern wspiera też Speed Car Motor Lublin. Jeśli po sezonie kluby zamienią się ligami (to jest możliwe, bo Motor ma szansę na awans do PGE Ekstraligi, a Unia jest zagrożona spadkiem), to różnie może być.

W tym roku Unia dostanie z kasy GA 3,5 miliona złotych. W ciemno można też założyć, że sponsor dorzuci coś ekstra, jeśli zajdzie taka potrzeba. W stosunku do poprzednich lat kurek z pieniędzmi został jednak mocno przykręcony. W tarnowskim środowisku krążą legendy o sezonie 2012, kiedy to sponsor miał wydać łącznie 17 milionów. 2,5 miliona na spłatę zaległości z 2011 roku, a resztę na gwiazdorski zespół dowodzony przez trenera Marka Cieślaka.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po tarnowsku


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy bazowanie na kasie z Grupy Azoty jest rozsądnym posunięciem ze strony władz Unii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×