[tag=872]
Orzeł Łódź[/tag] musi przyzwyczaić się do presji, bo taryfy ulgowej w tym sezonie nie będzie już w ogóle. Gwiazdorska drużyna Witolda Skrzydlewskiego właśnie wchodzi w decydującą serię spotkań, która rozstrzygnie, czy aspiracje do walki o awans do PGE Ekstraliga wciąż są realne. Marginesu błędu właściwie nie ma, a rywale świetnie zdają sobie z tego sprawę. Tylko czekają na potknięcie faworyzowanego Orła.
Generalnie sytuacja łodzian tragiczna nie jest, bo wystarczy wygrać wszystkie mecze na własnym torze i za chwilę podopieczni Janusz Ślączki znów będą głównym faworytem do zwycięstwa w całej lidze. Sęk jednak w tym, że nie wszystkie okoliczności przemawiają za jego drużyną. Z jednej strony nowy tor, którego zawodnicy będą poznawać jeszcze pewnie przez długie tygodnie, a z drugiej problemy kadrowe. Kontuzjowany jest Robert Miśkowiak i chyba trochę z przymusu startować musi Josh Grajczonek. Sezon z głowy ma z kolei Maksim Bogdanow, a to już niepowetowana strata. No i do tego wszystkiego dochodzą jeszcze zdeterminowani rywale do walki o czwórkę. W Rybniku, Gdańsku czy właśnie w Gnieźnie doskonale zdają sobie sprawę, że może wystarczyć jedno zwycięstwo w Łodzi, aby wykopać Orła z play-offów. Tej próby podejmie się teraz Car Gwarant Start Gniezno.
Swoją drogą beniaminek z pierwszej stolicy Polski doskonale wie, o co jedzie w tym meczu. Na razie w tabeli jest trzeci, ale teraz ma niezwykle trudny kalendarz i niewykluczone, że na samym finiszu rundy zasadniczej wyleci z pierwszej czwórki. Chyba, że sprawi jakąś niespodziankę, a taką niewątpliwie byłoby zwycięstwo w Łodzi. Punkt bonusowy Start raczej ma w kieszeni, bo w pierwszym spotkaniu u siebie wygrał bardzo wysoko - 58:31. Tak czy siak, odpuszczania na pewno nie będzie, a wręcz przeciwnie - walka o swoje. W środowisku wiele mówi się o tym, że Orzeł jeszcze potrzebuje czasu, aby dojść do ładu ze swoim torem, dlatego przed gośćmi z Gniezna rysuje się szansa na sprawienie niespodzianki. Gdyby doszło do tego szokującego scenariusza, wówczas Start miejsce w play-offach miałby już chyba w kieszeni.
Car Gwarant Startu Gniezno:
1. Jurica Pavlic
2. Marcin Nowak
3. Kim Nilsson
4. Oliver Berntzon
5. Adrian Gała
6.
7. Maksymilian Bogdanowicz
Orzeł Łódź:
9. Rohan Tungate
10. Josh Grajczonek
11. Andriej Kudriaszow
12. Hans Andersen
13. Norbert Kościuch
14.
15. Jakub Miśkowiak
Wynik pierwszego spotkania: Start 58:31 Orzeł
Początek spotkania: 17:45
Przewidywana prognoza pogody na piątek (yr.no):
Temperatura: 29°C
Deszcz: 7.2 mm
Wiatr: 18 km/h
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Falubazu Zielona Góra