Piotr Protasiewicz: Po co robić sparingi, skoro na lidze jest inny tor?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz

- Po co robić sparingi, skoro gdy przychodzi mecz ligowy, to na torze mamy coś innego? - zastanawia się Piotr Protasiewicz, który daje do zrozumienia, że wielkim problemem Falubazu jest brak atutu domowego toru.

W niedzielę Falubaz Zielona Góra przegrał w Grudziądzu z miejscowym MRGARDEN GKM-em 35:55. Piotr Protasiewicz na grudziądzkim torze był jednym z niewielu mocnych punktów gości. - Jechałem dobre, a może nawet bardzo dobre zawody i to z najtrudniejszego numeru. Potwierdziłem, że już od kilku tygodni moja forma jest w porządku. Gdy jednak ja jadę lepiej, to koledzy, którzy wcześniej prezentowali dobrą dyspozycję, są w dołku - przyznaje Protasiewicz w materiale Falubaz.com.

Po porażce w Grudziądzu, Falubaz nie ma już żadnego marginesu błędu na ostatnią kolejkę PGE Ekstraligi. W najlepszym wypadku zespół Adama Skórnickiego zakończy sezon na barażu, w najgorszym zaś na spadku. - Nie tak miał wyglądać cały sezon, nie tylko mecz w Grudziądzu. Nie jestem od oceniania drużyny. Przegraliśmy, nie mamy nawet punktu bonusowego. Sytuacja jest bardzo słaba - mówi.

Meczem o życie dla Falubazu będzie spotkanie z Grupą Azoty Unią Tarnów. Aby się utrzymać, zielonogórzanie będą musieli wyszarpać pełną pulę (w pierwszym spotkaniu 47:43 dla tarnowian). Zdaniem Protasiewicza, kluczowe będzie przygotowanie powtarzalnej nawierzchni na treningach i najważniejszym pojedynku w tym sezonie. Wcześniej tego brakowało.

-  Ja bym za mocno nie czarował. Uważam, że musimy pojechać dwa treningi na torze, który będzie powtarzalny i na którym będziemy ścigali się w niedzielę. To będzie kluczem, a nie płacz czy ciągłe tłumaczenie się, że na sparingach jest dobrze, a w lidze jest inaczej. O tym ktoś decyduje i ktoś za to odpowiada. Po co robić sparingi, skoro gdy przychodzi mecz ligowy to na torze mamy coś innego? - zastanawia się Protasiewicz.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Falubazu Zielona Góra

Komentarze (38)
avatar
Gniazdowy W69
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajcie na luz...Fz i Grudziadz są po tych samych pieniądzach...Stelmet!
Aby utrzymać oba kluby na bank...Grudziadz dostał co musial...Fz z palcem w tym tam posunie Tarnów i w barażach Gniezno c
Czytaj całość
avatar
ZPF
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Myszy wygrają w niedzielę i się utrzymają. Ale to utrzymanie zawdzięczać będą jednodniowej niedyspozycji pewnego tlenionego na blond pudla Cieślaka. Pamiętajcie o tym w Tarnowie i gwiżdżcie n Czytaj całość
avatar
xman2200
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Skóra ty złamasie. Leszczyński kret po zakończeniu sezonu stawi sie przed Rusieckim i zakomunikuje "Panie Prezesie melduje wykonanie zadania" 
avatar
Franka
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Protas to taki sredniak extraligi. Zawsze kiedy coś nie wychodziło to wina toru lub sprzętu, nigdy on lub koledzy. Jak polecą do 1 ligi to właśnie przez Pepe.Cały sezon jechał padakę a te Czytaj całość
avatar
Janek Kowalski
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
jesteś tak doświadczonym zawodnikiem i tak długo jeździsz na tym torze że nic nie powinno cię zaskoczyć,na swoim stadionie przecież na meczach w dużej mierze za tor odpowiada komisarz jeszcze n Czytaj całość