Nawierzchnia częstochowskiego toru nie nadawała się do jazdy po wielogodzinnych opadach deszczu. Mecz odwołano. - Decyzja jak najbardziej słuszna - skomentował Adrian Miedziński.
Zawody przełożono na najbliższy czwartek. Ich początek zaplanowano na godzinę 19:30.
Widać wyraźnie, że brak Lindgrena miał wpływ na przełożenie meczu. Trener Marek Cieślak skarży się na innych a sam z torami najwięcej kombinuje. Obleciał go wyraźny strach, że może utracić miejCzytaj całość
Zawsze My
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
czy jeśli przewidywane są opady deszczu to tor powinien być we właściwy sposób przygotowany?...i raczej nie powinno się go "otwierać"?...a jeśli jednak został on niewłaściwie przygotowany np. zCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
8 
Rozwiń odpowiedzi (5) 
