Prezes Włókniarza pisał o błędzie sędziego. Okazało się, że to on się pomylił (ranking)

Prezes forBET Włókniarza jeszcze w trakcie meczu z Cash Broker Stalą zarzucił sędziemu błąd. Szybko okazało się jednak, że nie miał racji. Krzysztof Meyze poprowadził zawody wzorowo, podobnie jak Artur Kuśmierz we Wrocławiu.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Michał Świącik i Tobiasz Musielak WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Michał Świącik i Tobiasz Musielak
Ranking sędziów rozpoczynamy od meczu forBET Włókniarz Częstochowa - Cash Broker Stal Gorzów. Sędzia Krzysztof Meyze otrzymuje od nas szóstkę, bo nie pomylił się ani razu. Najpierw słusznie wykluczył Grzegorza Walaska za upadek w pierwszym łuku inauguracyjnego wyścigu. Wątpliwości nie było również w przypadku wykluczenia Mateja Zagara, który przeszarżował i nadział się na tylne koło Szymona Woźniaka.

Błąd arbitrowi jeszcze w trakcie spotkania zarzucił prezes częstochowskiego klubu Michał Świącik. "W trzecim biegu mamy lotny start zawodnika w kasku żółtym" - alarmował na Facebooku szef Włókniarza. Racji nie miał. Sędzia Meyze zachował się w tym przypadku wzorowo. Krzysztof Kasprzak nie zrobił na starcie nic niezgodnego z regulaminem. Najpierw ruszyła taśma, a dopiero później zawodnik. Faktem jest, że żużlowiec Cash Broker Stali wyskoczył do przodu z dużą przewagą. Teoretycznie sędzia mógł zatrzymać bieg i obejrzeć powtórki, żeby się upewnić, czy start był prawidłowy. Wtedy jednak uzasadnione pretensje mogliby mieć goście.

Dobry dzień miał również Artur Kuśmierz, który prowadził spotkanie Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno. Łatwego zadania za sprawą organizatorów sędzia nie miał, ale dajemy mu szóstkę, bo nie stwierdziliśmy żadnego błędu.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena

Wykluczenie Taia Woffindena w wyścigu siódmym były prawidłowe, choć początkowo pojawiły się wątpliwości, czy nie należało przerwać tego biegu ze względu na start Piotra Pawlickiego. Żużlowiec Fogo Unii ruszył po tym jak zwolniona została taśma, więc bieg był słusznie kontynuowany. Później błąd popełnił Brytyjczyk, który nadział się na tylne koło rywala. Po wyścigu Woffinden otrzymał na dokładkę ostrzeżenie za to, że ruszał się na starcie. To kolejna prawidłowa decyzja.

Upadek mieliśmy również w biegu jedenastym. Brady Kurtz nie opanował motocykla na ostatnim łuku. Na torze zrobiło się wtedy niebezpiecznie, bo Max Fricke i Jarosław Hampel rozpoczęli piąte okrążenie. Sędzia zachował czujność. Zagrożenie wyłapał od razu i włączył czerwone światło. Na szczęście skończyło się tylko na strachu.

Z wyścigami na gasnące zielone światło Artur Kuśmierz poradził sobie bardzo dobrze. Zatrzymał tylko bieg dziewiąty, w którym zbyt wcześnie ruszył Janusz Kołodziej. Żużlowiec Fogo Unii słusznie otrzymał za to chwilę później ostrzeżenie.


Ranking sędziów w PGE Ekstralidze:

Miejsce Sędzia Mecze Średnia not
1 Krzysztof Meyze 14 5,64
2 Artur Kuśmierz 8 5,50
3 Michał Sasień 7 5,00
4-6 Piotr Lis 6 4,67
4-6 Paweł Słupski 12 4,67
4-6 Remigiusz Substyk 9 4,67
nsk Wojciech Grodzki 1 6,00
nsk Ryszard Bryła 1 2,00

SKALA OCEN:

6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy zgadzasz się z ocenami dla sędziów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×