Grand Prix zostaje w Malilli. Co najmniej do 2021 roku

Jedna z rund cyklu o mistrzostwo świata nadal będzie gościła w Malilli. Organizatorzy Grand Prix podpisali ze Szwedami nową, trzyletnią umowę na organizację turnieju na G&B Arena.

Dawid Borek
Dawid Borek
Bartosz Zmarzlik Za nim Patryk Dudek i Maciej Janowski WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Bartosz Zmarzlik. Za nim Patryk Dudek i Maciej Janowski.
Grand Prix gości w Malilli od 2005 roku, z krótką przerwą w sezonie 2013. W tym roku turniej na G&B Arena odbył się 11 sierpnia i zakończył się zwycięstwem Nickiego Pedersena.

Wiemy już, że zawody elitarnego cyklu w Malilli będą rozgrywane co najmniej do 2021 roku, na mocy podpisanego przez BSI trzyletniego kontraktu z Dackarną. W przyszłym roku odbędzie się tam Grand Prix Skandynawii, natomiast w Hallstavik zagości GP Szwecji.

- Z przyjemnością kontynuujemy współpracę z klubem z Malilli i przedłużamy kontrakt na organizację turniejów GP na tamtejszym torze. Ten pozwala na świetną walkę. Swoje robi też malowniczy krajobraz. Dzięki temu turnieje w Malilli są wyjątkowe - podkreśla Torben Olsen, dyrektor zarządzający BSI, w rozmowie ze speedwaygp.com.

- Jesteśmy podekscytowani nową umową z BSI. To fantastyczne wydarzenie nie tylko dla Malilli, ale dla całego regionu. Jesteśmy dumni, że ponownie będziemy mogli powitać najlepszych zawodników świata - komentuje Patric Engqvist, koordynator GP w klubie z Malilli.

Dodajmy, że przed miesiącem BSI podpisało dwuletni kontrakt na organizację GP w Hallstavik.

ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany


Czy cieszysz się z faktu, że GP nadal będzie gościło w Malilli?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×