Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Motor w trudnej sytuacji. Największe obawy o dwóch żużlowców

Motor Lublin w rewanżowym meczu przeciwko ROW Rybnik ma nie lada wyzwanie. Lublinianie, chcą dokonać niemożliwego i 14-punktową odrobić stratę. W Motorze skuteczną jazdą muszą się wykazać powracający Oskar Bober i słabszy ostatnio Dawid Lampart.

Konrad Mazur
Konrad Mazur
ROW - Motor Dawid Lampart kontra Daniel Bewley WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Motor. Dawid Lampart kontra Daniel Bewley.
Zawodnicy Dariusza Śledzia przegrywając w Rybniku 38:52 skomplikowali swoje szanse na bezpośredni awans do PGE Ekstraligi. W pierwszym spotkaniu finałowym jazda lubelskiej drużyny wyglądała przyzwoicie, ale tylko do dwunastego biegu. W końcówce Motor wyraźnie sobie nie poradził, przez co zespół ze Śląska jest w komfortowej sytuacji.

W sporcie zdarzały się już różne rzeczy i być może lublinianie będą w stanie wygrać z tak trudnym i zmobilizowanym przeciwnikiem różnicą czternastu ''oczek''. Jerzy Głogowski, były trener i zawodnik klubu z Lublina nie jest jednak optymistą przed zbliżającym się rewanżem. - ROW Rybnik wcale nie musi tutaj wygrać, nawet jeśli zaczną przegrywać to będą chwytali się rezerw i będą bronić tej dużej zaliczki. Trzeba przyznać, że byłby to szczęśliwy zbieg okoliczności, gdyby udało się wygrać tak wysoko. ROW to drużyna klasowa, co pokazała u siebie. Trudno szukać u nich słabego punktu. Realia są takie, że odrobienie takiej straty jest prawie niemożliwe.

Żużlowcy Motoru nie zamierzają jednak się załamywać i ostro wzięli się do pracy, wiedzą bowiem, że tylko odpowiednie przygotowanie pozwoli im na odwrócenie losów finału. Głogowski zgadza się z ostatnio wypowiedzianymi słowami Dawida Lamparta, który stwierdził, że rybniczanie muszą zostać zaskoczeni od pierwszego wyścigu. - Trzeba wymierzyć solidny cios i wygrać trzy biegi po 5:1. Wówczas drużyna wróci do gry i zrobi się zamieszanie wśród rywali. Dużo zależeć będzie od tego jak gospodarze przygotują tor. ROW wykorzystał ten atut znakomicie. Motor potrafił zwyciężać w tym sezonie bardzo wysoko, jednak nie były to zespoły klasy rybniczan. Zawodnicy muszą idealnie spasować się z domowym owalem.

Lublinianie nie mają miejsca na błąd. Żeby znaleźć się w PGE Ekstralidze trzeba będzie pokazać wszystkie swoje atuty. Do składu powraca zawieszony na miesiąc Oskar Bober. Wiele osób robi sobie nadzieje, że jego start wniesie do zespołu dużo dobrego. - Liczę, że się nie spali. Widać, że Bober chce odkupić swoje winy. Przygotowuje się intensywnie, dopasowuje sprzęt i będzie gotowy na sto procent -podkreśla Głogowski.

Postawa wychowanka drużyny z Lublina oraz jednego z seniorów najbardziej niepokoi w kontekście arcyważnego pojedynku. - Ostatnio nie błyszczał Dawid Lampart. Wyjścia spod taśmy, które ma, nie są już takie wyraziste. Nie przywozi punktów, do których przyzwyczaił wcześniej. To właśnie przy nim jest największy znak zapytania. Stabilni są Lambert i Jonsson. Miesiąc ma zwyżkę formy, co pokazał w Rybniku. Klingowi podpasował lubelski tor, także jest w stanie zaliczyć pozytywny występ. Cieszy mnie nastawienie w klubie. Nie poddają się i głęboko wierzą w zwycięstwo -twierdzi były żużlowiec.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowsku
Czy Dawid Lampart będzie kluczową postacią w meczu Motor - ROW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (13)
  • Henryk Medialny Zgłoś komentarz
    Jednak sprawdziły się moje przewidywania: Motor odrobił utraconą przewagę i awansował do żużlowej ekstraklasy.A teraz " Motor, Motor my czekamy, na awans ( piłkarzy ) do II ligi
    Czytaj całość
    bramy".
    • RZaba Zgłoś komentarz
      D.Lampart zrobi wszystko żeby Lublin nie wygrał ponieważ w przypadku awansu znowu będzie musiał szukać nowego klubu bo chyba nikt nie wierzy, że Lublin by go zostawił na ekstralige
      • Cezariusz Zgłoś komentarz
        Tymczasem w Motorze wiedzą już, że zawodnicy, na których liczono w przypadku awansu są już niedostępni, więc rozumiecie jaki będzie wynik finału...
        • brak_zawodnika Zgłoś komentarz
          Trudno przewidzieć jak się ten mecz potoczy. Lublin u siebie może zlać każdego, z kolei w Rybniku nadal niepewni wydają mi się Batchelor (słaby pierwszy mecz), Karpov, a nawet Lebedev.
          Czytaj całość
          Szczepaniak jak zdobędzie jakikolwiek punkt na przeciwnikach to będzie bezcenna zdobycz, podobnie juniorzy. Niby dużo punktów do odrobienia, ale równie szybko można to stracić tym bardziej że początek meczu wydaje się być na korzyść Lublina, bo jak wyjdzie im pierwszy bieg, to drugi jest łatwiejszy, a w trzecim z kolei Szczepaniak. Oby jednak ROW awansował :)
          • yes Zgłoś komentarz
            Motor musi sprężyç się na Falubaz. .
            • Daria usun pieprza blagam Zgłoś komentarz
              [b]DO BOJU MOOOTOOOOOOR ! [/b]
              • Kasti Zgłoś komentarz
                Trzy biegi 5:1 ha ha wierzą w garbate aniołki nie ma takiej opcji że wszyscy ich zawodnicy będą w 100% formie A ROWu nie. Bez przesady aż taka wiara zakrawa o obłęd....
                • JASIIEK Zgłoś komentarz
                  Trzymam kciuki za Lublinem.przy takim odrodzeniu żużla w tym mieście , przy takim zarządzaniu to właśnie ich widzę w ekstralidze . No chyba że Lamparty za rok w Rybniku to będzie
                  Czytaj całość
                  ciężko . A Rybnik prędzej w barażach sobie poradzi
                  • kibic84 Zgłoś komentarz
                    Chciałbym awansu po takim sezonie. W przyszłym roku będzie dużo mocnych drużyn i o awans będzie dużo trudniej
                    • Pablo-Rzeszów Zgłoś komentarz
                      ja myślę że zawodnikom ROW-u pasuje awans w przeciwieństwie do ich przeciwników ... To Rybnik spadł a awans z drugiej ligi Lublina i teraz ten finał - nie to że jestem za Rybnikiem bo w
                      Czytaj całość
                      Lublinie trzech zawodników to Rzeszowiaki i cieszą ich sukcesy ale... którym bardziej będzie zależeć a raczej którzy mają szanse na występy w EL to chyba wiadomo . Dla Lublina lepsze byłyby baraże - i tak tam komplety na stadionie , a walkę o EL lepiej odłożyć na przyszły sezon bo w przypadku faktycznej dzisiejszej wygranej to 80% składu do wymiany pod warunkiem zatrzymania młodzieży ...
                      Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                      ×
                      Sport na ×