Za nami głosowanie w sprawie numerów 8 i 16 w pierwszej lidze. Prezesi byli podzieleni
Prezesi klubów pierwszo i drugoligowych spotkali się w Krakowie i dyskutowali o tematach regulaminowych. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pod głosowanie zostało poddane wprowadzenie rezerwowego pod numerami 8 i 16. Pomysł nie przeszedł.
Każdy z nich podnosił podobne argumenty. Zwolennicy tłumaczyli, że regulacja sprawdziła się w najwyższej klasie rozgrywkowej, bo dzięki niej trenerzy oraz menedżerowie mieli większe pole manewru i dodatkowe możliwości taktyczne. Dodajmy, że rezerwowymi na zapleczu, podobnie jak w Ekstralidze, mieliby być nie tylko zawodnicy polscy, ale również zagraniczni do 23 lat.
Przeciwne były ostatecznie cztery kluby, a jeden wstrzymał się od głosu. Sceptycy zwracali uwagę przede wszystkim na koszty. Uważali, że będą one zdecydowane zbyt duże. Argument finansowy był podnoszony najczęściej i doprowadził do tego, że pomysł ostatecznie upadł.
To oznacza, że w przyszłym roku kluby w Nice 1.LŻ będą startować w siedmioosobowych zestawieniach.
ZOBACZ WIDEO Smektała nie zamierza wyrzucać taty z parku maszynKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>