W piątkowy wieczór ROW Rybnik planuje konferencję, na której "będzie się działo". Dobrze wtajemniczeni wiedzą, że w trakcie jej trwania ma zostać ogłoszony nowy kontrakt Kacpra Woryny. Informacja o pozostaniu 22-latka z pewnością ucieszy fanów "Rekinów", bo w tegorocznych rozgrywkach był on liderem zespołu z Górnego Śląska. Z Woryną w składzie rybniczanom łatwiej będzie się bić o PGE Ekstraligę.
W piątkowy poranek Woryna pokazał jednak, że potrafi zabawić się z kibicami. Na prywatnym Facebooku zameldował się z... Wrocławia. - Ma ktoś może mapkę wszystkich krasnali we Wrocławiu? - zapytał żużlowiec, nawiązując do zlokalizowanych w różnych miejscach charakterystycznych dla Wrocławia postaci.
Zawodnik umiejętnie podsycił plotki, bo nie jest tajemnicą, że to właśnie działacze Betard Sparty sondowali możliwość jego pozyskania w kontekście sezonu 2019. Ostatecznie Woryna miał się jednak skłonić ku pozostaniu w rodzinnym mieście i rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Być może nie wszyscy zrozumieją humorystyczny post Woryny i zaczną się zastanawiać czy żużlowiec na pewno podpisze nowy kontrakt z ROW-em. Wszystko stanie się jednak jasne po godz. 17, kiedy to w punkcie miejskim "Halo Rybnik" rozpocznie się konferencja z udziałem prezesa Krzysztofa Mrozka.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"