Obsada stanowiska trenera Startu niewiadomą. Piotr Szymko ma przedstawić plan
Wciąż nie wiadomo, kto będzie trenerem Startu Gniezno w następnym sezonie. Klub nie wyklucza dalszej współpracy z Piotrem Szymką, ale na razie czeka na plan, który szkoleniowiec ma przygotować.
W trakcie minionego sezonu Piotr Szymko odpowiadał m.in. za przygotowywanie nawierzchni w Gnieźnie. Do jego zadań należała też opieka nad juniorami i adeptami Startu. Jak zdradził nam Wojciechowski, współpraca z Szymką nie układała się idealnie, zaznaczając przy tym, że ocenia ją pozytywnie.
- Oczywiście mamy do siebie kilka uwag. Generalnie jednak współpracę oceniam bardzo pozytywnie. Trener Szymko wywiązał się z powierzonych zadań, więc nie mogę narzekać. Dalej chcemy się rozwijać. Czekam na propozycję zmian, które ma zaproponować Piotr Szymko. W przyszłym roku mamy nieco więcej obowiązków - między innymi obowiązkowe będą zajęcia na pitbike'ach oraz szkolenie w klasie 125ccm. Decyzję o tym, kto będzie trenerem w przyszłym roku, podejmę dopiero po tym, jak Piotr Szymko przedstawi całościową propozycję, jak miałaby wyglądać nasza współpraca w zakresie szkolenia - wyjaśnił menedżer gnieźnian.
W przeszłości nad Akademią Pitbike w Gnieźnie czuwał Krzysztof Jabłoński. Czy jest szansa na ponowienie współpracy ze starszym z braci? - Jesteśmy w kontakcie z Krzysztofem Jabłońskim, ale na tę chwilę nie ma tematu jego powrotu. Myślę, że pozostanie w Zielonej Górze i tam będzie miał wystarczająco dużo obowiązków - podsumował Rafael Wojciechowski.
ZOBACZ WIDEO Janusz Kołodziej był na granicy wyczerpania. Krok od anoreksjiKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>