W ostatnich dwóch latach ROW Rybnik mógł liczyć w formacji juniorskiej na punkty Larsa Skupienia. 21-latek dość późno postawił na żużel, bo wcześniej trenował motocross, ale okazało się, że drzemią w nim spore umiejętności. Zwłaszcza na tle rywali z Nice 1.LŻ, z którymi przyszło mu się mierzyć w minionym sezonie.
ROW musi jednak budować skład na sezon 2019 ze świadomością, że Skupień będzie już seniorem. Nie oznacza to jednak, że ROW ruszy na polowanie i ściągnie młodzieżowca z zewnątrz. Nie tak dawno w tym kontekście wymieniano przecież nazwisko Bartłomieja Kowalskiego.
- Na pewno nie będzie wzmocnień na pozycjach juniorskich, bo to się kłóci z naszą ideą - zapowiedział prezes Krzysztof Mrozek.
W tej sytuacji większa odpowiedzialność spoczywać będzie na barkach Roberta Chmiela. - Niedawno był u mnie i twierdził, że zawiesza karierę, ale żużlowcy tak mają, gdy chcą podwyżkę - żartował prezes ROW-u podczas ogłaszania nowego kontraktu Chmiela.
Klub pod wodzą Mrozka bardzo mocno postawił na adeptów i odbudował szkółkę żużlową, zaniedbaną przez poprzedników. Prezesowi "Rekinów" pomaga w tym również wsparcie miasta. Ma on jednak świadomość, że proces szkolenia może przebiegać jeszcze lepiej. - Wolałbym, by juniorzy w naszym klubie szli na jakość, a nie na ilość - zadeklarował.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"
2. Gomolski
3. Bech
4. Morris
5. Hougard
6. Żupan
7. Pawliczek