Niedźwiedź nie chce być tylko rezerwowym. Celuje w pierwszy skład Falubazu
- Będę walczył o pierwszy skład - zapowiada Sebastian Niedźwiedź, który pierwszy sezon w gronie seniorów spędzi w Falubazie Zielona Góra. - By się rozwijać, trzeba jeździć z najlepszymi - podkreśla.
Po zakończonych rozgrywkach Niedźwiedź stanął przed trudnym wyborem, jeśli chodzi o klub, w którym spędzi pierwszy sezon w gronie seniorów. Zdecydował się na pozostanie w Falubazie Zielona Góra, z którym związał się dwuletnim kontraktem.
- Bardzo długo zastanawiałem się, nim podjąłem ostateczną decyzję. Wieczorami miałem wielką głowę. Uznałem, że by się rozwijać, trzeba jeździć z najlepszymi. Nie chciałem robić kroku w tył. Swoje zrobiło też to, że można startować na zasadzie gościa w drugiej lidze i tu poniekąd też mam ustalone plany - tłumaczy żużlowiec.
Niedźwiedź został w Falubazie nie po to, by jeździć wyłącznie na zasadzie "gościa" w 2. Lidze Żużlowej. Zawodnik celuje znacznie wyżej. - Będę walczył o pierwszy skład. Wiadomo, że ciężko będzie wygryźć Nickiego Pedersena czy innych zawodników, ale postaram się, by było jak najlepiej - mówi.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>