Od początku sezonu ROW Rybnik był jednym z faworytów do awansu do PGE Ekstraliga. Plany rybniczan pokrzyżował beniaminek Nice 1. Ligi Żużlowej, który w czterech bezpośrednich potyczkach zwyciężył trzykrotnie, w tym najważniejszy, rewanżowy mecz finałowy w Lublinie. Żużlowcy ROW-u mieli czternaście punktów przewagi, którą roztrwonili.
Po ciężkim roku przyszedł czas na zakończenie sezonu. Prosto z wakacji na klubowe spotkanie przyleciał Kacper Woryna, który zdradził, że wypił siedem red bulli, aby nie odczuć zmęczenia.
Zakończenie sezonu 2018 ROW Rybnik.