O ogromnym pechu może mówić Nicki Pedersen. Duńczyk w przeciągu ostatnich kilkunastu dni nabawił się kolejnego urazu. Tym razem po sobotniej rundzie Grand Prix Szwecji w Goeteborgu okazało się, że Pedersen doznał złamania kości łączącej mały palec lewej dłoni z nadgarstkiem. Nie wiadomo, ile potrwa przerwa w startach Indywidualnego Mistrza Swiata.
Jak informuje oficjalna strona Duńczyka, pod znakiem zapytania stoi nawet jego występ w kolejnej odsłonie Grand Prix, którą zaplanowano na 13 czerwca na Parken Arena w Kopenhadze. "Powera" na pewno zabraknie w niedzielnym spotkaniu Włókniarza Częstochowa z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk.
Źródło artykułu: