Miasto Rzeszów bezradnie rozkłada ręce. Stali mogą pomóc najwcześniej w 2019 roku

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Karol Baran szykuje się do startu
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Karol Baran szykuje się do startu

Spółka Speedway Stal zwróciła się do miasta z prośbą o rozłożenie na raty płatności za wynajem stadionu w sezonie 2018. Chodzi o 21 tysięcy złotych. Ratusz pewnie pomoże, bo z coraz większym niepokojem przygląda się problemom Stali.

Prośba Speedway Stali Rzeszów o rozłożenie na raty niewielkiej w sumie płatności za wynajem stadionu potwierdziła obawy urzędników dotyczące sytuacji finansowej żużlowego klubu. Jeśli ktoś nie ma 21 tysięcy złotych, to znaczy, że z kasą w klubie nie jest dobrze. W mieście oczywiście wszyscy, na czele z prezydentem, są tym zmartwieni (tak zapewnia nas rzecznik Maciej Chłodnicki), ale z drugiej strony bezradnie rozkładają ręce.

- Pismo z prośbą Stali o rozłożenie na raty płatności za stadion faktycznie mamy - mówi nam Chłodnicki, dając też do zrozumienia, że miasto w tej sprawie problemów nie będzie robiło. A dodatkowa pomoc? - To jest prywatna spółka i to nam wiąże ręce. Pan Nawrocki, wchodząc do klubu, spotkał się z prezydentem miasta, panowie parę razy ze sobą rozmawiali. Ostatnio o nic nie prosił, ale jak wspomniałem, mielibyśmy kłopot, żeby teraz coś zrobić. Można wesprzeć klub ze środków na promocję, ale to dopiero w przyszłym roku.

Rzecznik parę razy powtórzył, że prezydentowi rola biernego obserwatora kompletnie nie pasuje, ale publiczne pieniądze i prywatna spółka, to jest pewien pomocowy problem. Inna sprawa, że to, co dzieje się w Stali już powoli staje się kłopotem dla miasta. Przede wszystkim wizerunkowym, bo klub jest wizytówką Rzeszowa. Za chwilę może się zdarzyć, że kibice, jak już wyleją wszystkie żale pod adresem prezesa Ireneusza Nawrockiego, przeniosą swój gniew na prezydenta i urzędników, że nie pomogli.

Przypomnijmy, że Stal nie dostała licencji. Klub zapewnia jednak, że złoży odwołanie i liczy na to, że 19 grudnia otrzyma papier upoważniający do jazdy w Nice 1.LŻ. Ze związku w sprawie Stali docierają jednak przeróżne informacje. Działacze już rozmawiają z innymi klubami o zastąpieniu rzeszowskiej ekipy w pierwszej lidze.

ZOBACZ WIDEO Tai Woffinden: Na PGE Narodowym najlepsza atmosfera i pełne trybuny

Komentarze (209)
avatar
sympatyk żu-żla
28.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miasto za pewno pójdzie na rękę klubowi.21 tys można rozłożyć na pewne raty ,Wynajem można przecież przedłużyć jeżeli go nie ma na kolejny sezon.Gorzej z płatnościami ZUS oraz Skarbówki.Zawodni Czytaj całość
avatar
RECON_1
17.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gksz pomoże, przecież im zależy na dobry całego żużla... 
avatar
PGE Ekstraliga fun
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czy ktoś w końcu napisze wprost że Pan Nawrocki jest bankrutem 
avatar
sympatyk żu-żla
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak się czyta ostatni rachunek dla Nawrockiego to zadłużenie bankowe .Spłacić wszystkich. 
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Kibice z Rzeszowa powinni iść na pielgrzymkę i chyba przeprosić Martę Półtorak.