Get Well z planem treningów punktowanych. Pojadą wyłącznie z pierwszoligowcami

WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Get Well - Unia Tarnów. Jason Doyle (kask czerwony)
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Get Well - Unia Tarnów. Jason Doyle (kask czerwony)

Get Well Toruń to kolejny klub w Polsce, który zaprezentował plan treningów punktowanych przed sezonem 2019. Drużyna Jacka Frątczaka w meczach kontrolnych zmierzy się wyłącznie z pierwszoligowcami.

[tag=53276]

[/tag]TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp., ROW Rybnik, Orzeł Łódź - to drużyny, na tle których Get Well Toruń sprawdzi swoją dyspozycję przed nowym sezonem. Z każdym z pierwszoligowców zespół Jacka Frątczaka zmierzy się dwa razy, na zasadzie mecz-rewanż.

Pierwsze spotkanie kontrole Get Well pojedzie 16 marca z beniaminkiem Nice 1.LŻ z Ostrowa.

Plan treningów punktowanych torunian przed sezonem 2019:
16-17 marca: TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.
22-23 marca: ROW Rybnik
29-30 marca: Orzeł Łódź (termin może ulec zmianie)

Get Well Toruń pierwszy mecz nowego sezonu PGE Ekstraligi pojedzie 5 kwietnia, gdy zmierzy się na wyjeździe z Falubazem Zielona Góra.

ZOBACZ WIDEO: Polacy zaskoczyli podczas lotów narciarskich. "Loty to pewna nagroda i frajda"

Komentarze (28)
avatar
Włókniarz
14.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Fratczak bada teren,bo za rok tylko I liga
oby z Wellem :) 
KACPER.U.L
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sprytne posunięcie Wella.Będą stopniować swoją siłę rażenia... 
avatar
sympatyk żu-żla
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czy to ważne z kim jedzie się sparing.Ważne jest jedno aby zawodnik się wjechał w tor po tak długiej rozłące z motocyklem.Ustawił silniki.które przyszły od tunera. 
avatar
Artt
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fratczak i wszystko jasne:)Zaraz zacznie jako pierwszy treningi na torze w ...nowym sezonie:)Staram sie jak moge ale ciezko oj ciezko nie ponabijac sie z tego Jacka:) 
avatar
Saletra
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z kim nie pojedziemy i tak będzie temat tygodnia, już czekam na wybitny komentarz pseudo eksperta Jana Krzystyniaka.