Oni będą ciągnąć wynik zespołu. W Orle może być liderem. Najlepsze cechy ojciec przekazał mu w genach

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Rafał Okoniewski na pierwszym planie. Mecz Motor - Polonia
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Rafał Okoniewski na pierwszym planie. Mecz Motor - Polonia

Rafał Okoniewski odszedł z pilskiej Polonii, bo jest za dobrym zawodnikiem, aby ścigać się w 2. lidze. Przeniósł się do łódzkiego Orła, gdzie ma szansę stać się pierwszoplanową postacią zespołu. - Liczymy na niego - mówi Lech Kędziora.

TAK JEŹDZIŁ W SEZONIE 2018

Śr. biegowa: 2,085 (13. miejsce w Nice 1. LŻ)
Liczba biegów (w tym wygranych) - 59 (24)
Liczba punktów - 119
Bonusy - 4
BYŁ: pierwszą strzelbą zespołu

DOŚWIADCZENIE

Rafał Okoniewski to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników nie tylko w łódzkim Orle, ale na całym zapleczu PGE Ekstraligi. Wiele lat spędzonych na najwyższym szczeblu i wiedza tam zdobyta powinny przełożyć się na dobre wyniki. - Sądzę, że z tej wiedzy Rafała wszyscy będziemy korzystać. Wiążemy duże nadzieje z tym zawodnikiem - komentuje dla nas Lech Kędziora, trener Orła Łódź. - To żużlowiec doświadczony jak mało który w Nice 1. LŻ - dodaje.

Ocena: 6.

START I PIERWSZY ŁUK

Moment startowy to jeden z atutów wychowanka pilskiej Polonii. Jeszcze całkiem niedawno imponował w tym względzie zwłaszcza na torze w Grudziądzu. Jego atomowe wyjścia spod taśmy i dobre rozeznanie obiektu przy Hallera sprawiały, że był w stanie przywozić za swoimi plecami bardziej renomowanych od siebie rywali. - Ten atut było widać jak na dłoni, kiedy startował w Grudziądzu. Pod tym względem to najwyższa półka - ocenia Lech Kędziora.

Ocena: 6.

JAZDA PARĄ

W GKM-ie on i Krzysztof Buczkowski potrafili zdziałać cuda. Na własnym torze byli przez długi czas poza zasięgiem rywali. Trener Orła wierzy, że podobnie będzie w Łodzi. - Duży szacun za to, co pokazywał w Grudziądzu wspólnie z Krzysztofem Buczkowskim. Ich wspólna jazda to był kawał dobrego żużla. Bywało, że ich wyścigi decydowały o wyniku całego zespołu. Rafał wie jak jechać zespołowo. Jestem o to spokojny - analizuje szkoleniowiec łódzkiej ekipy.

Ocena: 5.

TECHNIKA

- Jest znany z tego, że ma nienaganną technikę - zauważa Lech Kędziora i wskazuje, że największy wpływ na ukształtowanie Rafała Okoniewskiego pod tym względem miała postać taty zawodnika, Mariusza Okoniewskiego. - Odziedziczył to po ojcu, który też był bardzo dobrym zawodnikiem. Technicznie był bardzo dobrze przygotowany i przekazał to w genach Rafałowi - twierdzi trener łodzian.

Ocena: 5.

SPRZĘT

W minionym sezonie nawiązał współpracę z wieloletnim mechanikiem Tomasza Golloba, Wojciechem Malakiem. Wsparcie od strony sprzętowej miał więc z najwyższej, światowej półki. Problemów jednak nie uniknął. Duży wpływ na tematy sprzętowe miała kiepska sytuacja finansowa pilskiego klubu. Teraz Okoniewski jest w Orle, gdzie kasa jest zawsze na czas. Powinno być u niego zdecydowanie lepiej.

Ocena: 4.

PSYCHIKA

Jazda w stabilnym finansowo klubie też pozytywnie odbija się na psychice. Głowa nie jest zaprzątnięta problemami, a brak wypłat nie spędza snu z powiek. Żużlowiec przecież nie tylko zarabia na torze, ale musi też opłacić swój team i inwestować w sprzęt. Od tej strony będąc w Orle Okoniewski nie ma się co martwić. Inna sprawa to spełnić oczekiwania. Te wobec niego w Łodzi są jasne - ma za zadanie być czołową postacią drużyny. - Myślę, że będzie mógł pokazać to, co naprawdę potrafi. Ze swojej strony dodam, że zawsze chciałem mieć Rafała w swoim zespole. Niestety, nasze drogi nie mogły się zejść - podsumowuje Lech Kędziora.

Ocena: 5.

ZOBACZ WIDEO Tai Woffinden: Na PGE Narodowym najlepsza atmosfera i pełne trybuny

Komentarze (1)
avatar
Łódź
20.12.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Szkoda że Norbi odszedł , razem byliby piekielną polską parą w Nice lidze.