Zimowe zgrupowanie żużlowców i akrobatów to stały punkt przygotowań Falubazu Zielona Góra do sezonu. Kolejny raz zawodnikami zajmie się Radosław Walczak, pod którego okiem będą odbywały się wszystkie zajęcia w Białce Tatrzańskiej. A tych będzie sporo, bo plan zakłada trzy treningi dziennie.
Przez tydzień (obóz potrwa do 11 stycznia) żużlowcy będą trenować w terenie, na trasach narciarskich oraz w sali gimnastycznej. Każdy dzień rozpocznie się od rozruchu, następnie po śniadaniu zawodnicy będą jeździć na nartach. Po południu przyjdzie czas na odnowę biologiczną oraz treningi ogólnorozwojowe w formie gier zespołowych.
Z żużlowców Falubazu do Białki Tatrzańskiej wyjechali Patryk Dudek, Mateusz Tonder, Damian Pawliczak, Jakub Osyczka, Nikodem Bartoch, Damian Boduch, Sebastian Helwig, Nile Tufft, Fabian Ragus oraz Adrian Bieszczak. Towarzyszyć im będzie Adam Skórnicki.
- Po powrocie będziemy kontynuować pracę, którą rozpoczęliśmy na początku grudnia. Następnie będziemy oczekiwać na wspólny wyjazd całej drużyny do Norweskiej Doliny - mówi Skórnicki.
ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Mrozka. On zna się na żużlu, a takich ludzi brakuje