- Jak to jest, że pan Nawrocki udziela wywiadów, a nikt go nie spyta, co z ludźmi, którzy zapłacili za karnety - irytuje się kibic, który napisał list do naszej redakcji. - Czas leci, a wciąż nie ma żadnej informacji o zwrocie za stałe wejściówki.
Kibice, którzy kupili karnety na domowe mecze Stali Rzeszów w sezonie 2019, próbowali dodzwonić się do klubu, ewentualnie skontaktować się z wiceprezesem Marcinem Janikiem, ale nic to nie dało. Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia rozmawialiśmy z panem Janikiem i zapewniał nas, że kasa za karnety zostanie zwrócona. Nic się jednak w tej kwestii nie dzieje.
Najgorsze w tej sprawie jest to, że prezes Ireneusz Nawrocki wciąż opowiada w mediach historie o sobie, jako osobie poszkodowanej. Mówi o spisku, o tym, że ktoś nie chciał jego Stali, a przecież w wielu miejscach ma rachunki do uregulowania. Niestety nie ma nawet kilku tysięcy, żeby zwrócić pieniądze tym, którzy mu zaufali i kupili karnety.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Tottenham bez litości. 7 goli w meczu z ekipą z niższej ligi [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
ty jestes KIBCIEM SUKCESU motoru a nie kibicem zuzla
pobudka