Możliwe, że były sędzia piłkarski zostanie nowym menedżerem lub trenerem Polonii Bydgoszcz

WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: sędzia Adam Lyczmański pokazuje czerwoną kartkę
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: sędzia Adam Lyczmański pokazuje czerwoną kartkę

Prezes Polonii Bydgoszcz, Jerzy Kanclerz, w listopadowym okienku zbudował drużynę, ale wciąż nie ma trenera. - W kursie na instruktora biorą udział Adam Lyczmański i Marcin Stawluk. Obaj są w kręgu mojego zainteresowania - mówi Kanclerz.

W 2017 roku Adam Lyczmański zrezygnował z sędziowania meczów piłkarskich. Po 18 latach uznał, że wystarczy. Obecnie jest obserwatorem i to łączy go z futbolem. W żużlu funkcjonuje jako osoba związana z Polonią Bydgoszcz. Prezes klubu Jerzy Kanclerz mówi, że Lyczmański jest brany pod uwagę, jako trener bądź menedżer drugoligowej drużyny. - Obecnie, wraz z Marcinem Stawlukiem, biorą udział w kursie na instruktora - wyjaśnia Kanclerz.

- Na pewno nie stać nas na trenera z zewnątrz - komentuje prezes. - Sytuacja finansowa Polonii wciąż jest taka, że trzeba zaciskać pasa, żyć oszczędnie. Adam i Marcin są po AWF-ie, są na miejscu, teraz dodatkowo poszerzają swoją wiedzę, więc siłą rzeczy są w kręgu mojego zainteresowania.

- Na pewno menedżerem zespołu nie będzie w tym roku Jerzy Kanclerz - wyjaśnia prezes. - To już było. W tym sezonie sztab ma wyglądać tak, że będzie trener od szkolenia młodzieży i menedżer bądź kierownik drużyny, który poprowadzi ją w trakcie meczu.

Zapytaliśmy prezesa, czy mimo wszystko nie planuje czegoś spektakularnego? Czy nie rozważał przykładowo nawiązania współpracy z Tomaszem Gaszyńskim, byłym menedżerem Tomasza Golloba? - Już dawno się nie widziałem z Tomkiem Gaszyńskim, więc trudno o tej opcji rozmawiać. A już tak poza wszystkim, to nieważne kto będzie menedżerem i trenerem. Ważne, żeby to wszystko było z pożytkiem dla klubu. Ze swojej strony obiecuję co kwartał sprawozdanie finansowe, żeby wszyscy wiedzieli, na co idą pieniądze - kwituje Kanclerz.

ZOBACZ WIDEO Turniej "Gramy dla Tomka"

Źródło artykułu: