Biuro klubu w Pile gorsze od szopy, a na trybunach można stracić zęby (co zmieniłbyś na stadionach 2. LŻ)
Pilskiemu stadionowi przydałaby się gruntowna modernizacja. Obiekt jest klimatyczny, ale jego administrator jakby zatrzymał się w czasie. Chwilami można się poczuć jak w latach 90'. Za wiele od tego okresu się nie zmieniło.Parking na stadionie też jest niewielki. Przewiduje on dwadzieścia miejsc, a często wjeżdża na niego więcej pojazdów. Tu też potrafi się zrobić niezły chaos. Ale można go rozwiązać. Za dużą trybuną jest sporo wolnego miejsca, które szłoby zagospodarować na miejsca dla pojazdów. Słowem, jest szansa na stworzenie parkingu z prawdziwego zdarzenia. Takiego, który będzie miał ręce i nogi.
Idąc dalej, kibice udający się na domowe spotkania pilskiej Polonii, czasem narzekają na krzesełka. Znajdują się tacy, którzy twierdzą, że są one niewygodne. Inna sprawa, że ich barwa w ogóle nie nawiązuje do kolorów klubowych. Są niebieskie, bo akurat takie udało się załatwić. Część z nich pochodzi z demontażu z innego stadionu. Lepiej jednak siedzieć na krzesełkach niż na spróchniałych ławkach, którymi uraczeni zostają kibice gości. Strach z tego korzystać.
Znajdą się też tacy, którym nie odpowiada płatna toaleta na stadionie. Tutaj jednak jest lek w postaci toi-toi. Generalnie, jeśli chodzi o stadion w Pile, to niewiele się zmieniło od lat 90'. Ewidentnie rozwój obiektu nie idzie w dobrym kierunku, a wprowadzane zmiany mają bardziej charakter kosmetyczny. Będąc na tamtejszych trybunach, trzeba uważać, by nie stracić zębów. Betonowe klocki są bardzo niebezpieczne. Widok bawiących się dzieci w ich otoczeniu przyprawia o ból głowy.
ZOBACZ WIDEO Ciekawe słowa Dudka o Pedersenie. Jeździli razem w parze i wygrywali 5:1
-
RaVi Zgłoś komentarz
ktoś się potknol i poleciał z nich na sam dół. -
RaVi Zgłoś komentarz
czy Rawiczu. Fakt ten nowe siedzonka są bardzo nie wygodne no i FC też trochę zasłania toru. Ale jeszcze jakiś czas temu była wypowiedzi w formie artykułu jak kibic z innego miasta w samych superlatywach z nawiązaniem do utworu Piła Tango opisywał wizytę w Pile. Stadion może i stary ale nikt nie powie ze nie ma on swojej duszy i swojego specyficznego klimatu. Również podobała mi się wizyta w Opolu mimo że stadion też pewnie odbiega od tak zwanych nowych standardów to uważam że jest najlepszym do oglądania żużla na żywo. Bliskość trybun od toru plus znakomita widoczność i na tor i na park maszyn. Wszyscy wychwalaja motoarene ale cisza tu o słupach które skutecznie zasłaniają cześć toru sam miałem to nieszczęść w takim miejscu się znaleźć na GP. Bilety drogie a w sprzedaży ani słowa nie było że to miejsce z jakąś ograniczoną widocznoscia. Juz nie wspomnę o ochronie która w ogóle nie reagowała na trzode odwołana przez pijanych jegomość którzy oblewali piwem każdego także i siebie bo tak już trudno było im utrzymać ten trunek w dłoniach a lał on się chyba aż do najniższych stopni. Również sam wygląd w srodku tych nowych wzorców jak Toruń,Gorzów czy nawet Narodowy mi osobiscie nie bardzo się podoba bo te stadiony wyglądają jakby nie dokończenie. To oczywiście moje zdanie i można się z nim nie zgadzać, ale dla mnie to jak oddanie wyremontowanego domu do użytku z zewnątrz ładny tyle że ktoś zapomniał go pomalować w srodku przez co brak jakiegoś w pewnym sensie klimatu -
olo9 PP Zgłoś komentarz
Obecnie chyba najbrzydszy stadion w kraju. Niestety. Powinni jeździć na Żeromskiego. A tartan przenieść na Bydgoską. -
darek pe Zgłoś komentarz
dlatego trzeba sie cieszyc, ze jest grupa ludzi, dzieki ktorym Polonia jeszcze oddycha. -
RaVi Zgłoś komentarz
Tak wracając do pierwszych zdań artykulu. Lata 90-te to był żużel fakt dużo się zmieniło ale czy na lepsze? -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
Miasto powinno coś w tym temacie robić .Każdy stadion gdzie odbywają się zawody ,Przyjeżdżają z różnych stron kibice to reklama miasta . -
pilanin Zgłoś komentarz
władowano w stadion. Jako jeden z pierwszych posiadał oswietlenie. No ale mamy rok 2018 i z 20 lat nie było konkretnego remontu. Warto dodać że obok wieżyczki jest budynek który w którym ma swoją siedzibe MOSIR. Nie wiem jakim cudem ale to była siedziba klubu i były prezes Wiesław Wilczyński sam sie dziwi czemu to nie jest klubu bo zostalo wybudowane za pieniadze z Ukfitu . ODDAWAC TO -
Macias88Pila Zgłoś komentarz
droga jednokierunkowa jest blisko płotu stadionu, a przedziela ją ścieżka rowerowa. - Od ulicy Rosevelta też nie, bo jest szkoła podstawowa (teren za wieżyczką sędziowską). Pozostaje więc teraz za trybuną na przeciwległej prostej, ale tam jest teraz taki mały tor motocrossowy, a za nim (konkretniej za płotem) jest glinianka, z której wodę czerpie polewaczka do polewania toru. W ogóle, to w tym miejscu miał kiedyś powstać tor miniżużlowy i był nawet już prawie zrobiony, bo posiadał krawężnik zewnętrzny i wewnętrzny, ubity żwir, a w środku tego był tor speedrowerowy. To były czasy jeszcze ekstraligowe. Ale jak Polonia spadła wtedy do od razu II ligi, to już sobie tym głowy nie zaprzątano i na miejsce prawie już gotowego toru miniżużlowego, postaw tor do motocrossu. Nawet kilka imprez się odbyło na tym torze. A sami przyjezdni sobie jakoś radzą :) : parking przy Netto, droga łącząca teren Netto z terenem Lidla, parking Lidla, droga dojazdowa i parking przy blokach na ul, Kusocińskiego. Właścicielem obiektu jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, więc jak gruntownie wyremontowali inny swój obiekt, czyli stadion lekkoatletyczny na ul. Żeromskiego, to po taniości tamte krzesełka przenieśli właśnie na stadion żużlowy. Nie jestem pewien, czy to nie zostało zrobione w ramach Budżetu Obywatelskiego. I faktycznie, dobrym pomysłem byłoby wyremontowanie schodów prowadzących na trybuny i stopnie między sektorami. Ja już 20 lat chodzę na żużel w Pile, a nadal przeraża mnie, jak mam schodzić w dół po stopniach przy wejściu w II łuk. Pierwotny budynek klubu należy teraz do MOSiR, a obecne biuro było kiedyś zwykłym mieszkaniem, w którym mieszkała jakaś osoba funkcyjna wraz z rodziną. Od ul. Kossaka był kiedyś taki stary kontenerowy budynek biurowy i tam wcześniejszy klub miał swoje "gabinety", ale już kilka lat temu został ten budynek rozebrany i stąd obecna lokalizacja. Jeszcze, to ja bym zmienił nagłośnienie, bo jest straszne. Jak wiatr zawieje, to w głośnikach zapada cisza (takie moje przemyślenie z tego, co zaobserwowałem). Też to ja bym pomyślał, nad oświetleniem, bo te lampy, to nam jeszcze Philips Lighting Poland zakładał, jak był naszym sponsorem, a rdzy nie widać, bo grubą warstwą farby pomalowali. Słyszałem od paru osób, że nowi sternicy klubu, to ludzie prezydenta Piły, a w Radzie Miasta jest w większości ugrupowanie prezydenta. Może teraz będzie łatwiej o wyremontowanie stadionu. Jak nie, to znowu będzie nadzieja, że mieszkańcy oddadzą sporo głosów co rok w Budżecie Obywatelskim na "żużlowe projekty" -
m-aciek Zgłoś komentarz
brak, wszyscy stawiaja kolo voxu albo za nim, nie wspomne o kasztanowej czy kauflandzie.... zarzadca chyba jest mosir i to tam trzeba uderzac w sprawie remontu.... a nie wspomne o trzeszczacych glosnikach tonsila, pamietajace czasy chyba nawet hansa :) -
pyra69 Zgłoś komentarz
był zgłoszony projekt w budżecie obywatelskim, tutaj z kolei pilanie nie wykazali się w głosowaniu i temat upadł. Priorytetem dla klubu jest spłata zawodników, więc trudno wymagać ładowania kasy w obiekt. Rzeczywiście na pilskim stadionie czas się zatrzymał, może czas zadbać bardziej o ten obiekt, w tym stanie chluby miastu raczej nie przynosi. -
Sellex Zgłoś komentarz
-
Sellex Zgłoś komentarz
niektórym do pierwszej stolicy:))... Żadnych szans. -
ArturO PP Zgłoś komentarz
Jednym słowem RUINA