Chris Harris może odetchnąć z ulgą. Brytyjczyk znalazł nowy klub

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Harris
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Harris

Wyjaśniła się przyszłość Chrisa Harrisa w brytyjskiej Premiership. Po tym, jak żużlowiec stracił angaż w Peterborough Panthers, pomocną dłoń w jego kierunku wyciągnęli szefowie Ipswich Witches. Kontrakt z klubem podpisał też David Bellego.

Ostatnie dni w życiu Chrisa Harrisa były pełne nerwów. Brytyjczyk miał podpisany kontrakt z Peterborough Panthers i spokojnie mógł szykować się do kolejnego sezonu. Szefowie "Panter" ogłosili jednak, że są zmuszeni wycofać się z porozumienia ze względu na problemy finansowe.

Bardzo szybko pomocą dłoń w kierunku Harrisa wyciągnęli sternicy Ipswich Witches. Kolorytu całej sytuacji dodaje fakt, że oba kluby wracają w tym roku do rywalizacji w Premiership po kilkuletniej przerwie. Co więcej, finansuje je ten sam przedsiębiorca - Keith Chapman.

- Tak szybko jak usłyszałem, że Chris jest dostępny a rynku, tak szybko postanowiłem do niego zadzwonić. Mieliśmy do rozważenia szereg opcji, jeśli chodzi o zawodników z Europy. Jeśli jednak pojawiła się opcja z Brytyjczykiem, to ułatwiła nam ona zadanie - powiedział Chris Louis, promotor "Wiedźm" z Ipswich.

Nową postacią w klubie z Foxhall Stadium będzie też David Bellego. Francuz przez ostatnie dwa sezony notował dobre wyniki w barwach Swindon Robins, ale nie znalazł się w kadrze drużyny na rok 2019 z powodu wysokiej średniej meczowej.

- Doświadczenia Davida z Premiership są bardzo cenne i będą przydatne, gdy będziemy jeździć na wyjazdach. Jest przy tym zdeterminowany, by jak najszybciej rozgryźć nasz domowy tor - dodał Louis.

Wcześniej umowę w Ipswich podpisał Krystian Pieszczek.

ZOBACZ WIDEO Burza po słowach Witkowskiego. Zmarzlik pyta, a Janowski zaprasza prezesa do parku maszyn

Komentarze (1)
avatar
yes
23.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tekstu wynika, że klub był w potrzebie i Harris w związku z telefonem wyciągnął pomocną dłoń :)