Zespół z Ostrowa Wielkopolskiego swoją postawą zaskakuje wszystkich in minus w bieżącym sezonie. Jego zawodnicy z sześciu rozegranych spotkań wygrali zaledwie jedno i okupują ostatnie miejsce w tabeli I ligi z dorobkiem 2 punktów. Tej drużyny jednak nie należy skreślać w walce o czołowe pozycje. Przed nią jeszcze wiele spotkań, które mogą odmienić oblicze ostrowskiej drużyny. Po czterech porażkach z rzędu podopieczni Janusza Stachyry są żądni zwycięstw. Pierwsza okazja, aby podreperować swój dorobek, a przede wszystkim odzyskać zaufanie swoich kibiców, nadarzy się już w najbliższy czwartek. Na wtorkowym treningu Klubu Motorowego Ostrów doszło do spotkania jego władz z zawodnikami. Prezes Zenon Michaś oraz dyrektor Janusz Stefański odbyli rozmowę na torze Stadionu Miejskiego z krajowymi jeźdźcami zespołu oraz szkoleniowcem. Wszystkim stronom zależy na tym, aby dalsza część rozgrywek była udana dla klubu. W meczu z Lokomotivem na żadne rewolucje w porównaniu do poprzednich spotkań się nie zanosi. Szkoleniowiec ostrowskiego zespołu dokonał tylko zmian w ustawieniach poszczególnych par. Czy to przyniesie upragnione i wyczekiwane przez fanów "Czarnych Diabłów" zwycięstwo? Jak dotąd jedyny raz zadowoleni oni byli z postawy swojej drużyny 13 kwietnia, kiedy to w Ostrowie przegrał PSŻ Poznań. Od tego czasu minęły już blisko dwa miesiące, także 5 tygodni mija od ostatniego meczu KM-u na własnym torze. W Ostrowie z utęsknieniem wyczekują więc żużlowych emocji i zwycięstwa. - Zrobimy wszystko, żeby wygrać spotkanie na własnym torze - zapowiada trener Stachyra.
Ekipa z Łotwy przystępuje do pojedynku 7. kolejki w zdecydowanie lepszych nastrojach. Drużyna, którą prowadzi Nikołaj Kokin, ma swoim koncie 6 punktów. Wszystkie trzy zwycięstwa Lokomotiv odniósł w pewnym stylu na własnym torze. Gorzej temu zespołowi wiedzie się na polskich torach. Lokomotiv drugi sezon występuje na zapleczu Ekstraligi. Jednak zespołu tego nie należy lekceważyć, bo w kilku meczach już potrafił napsuć krwi przeciwnikom. Podobnie jak w ubiegłym roku trzon Lokomotivu stanowią bracia Artiom i Grigorij Lagutowie oraz Maksim Bogdanow. Do poziomu tej trójki po powrocie na tor po kontuzji dostosowuje się jeden z dwóch stranieri zespołu, Roman Povazhny. Drużyna z Daugavpils do Ostrowa przyjeżdża pokazać się z jak najlepszej strony i powalczyć o jak najkorzystniejszy rezultat przed rewanżem.
Awizowane składy:
Lokomotiv Daugavpils:
1. Grigorij Laguta
2. Wiaczesław Gieruckis
3. Roman Povazhny
4. Andriej Korolew
5. Christian Hefenbrock
6. Maksim Bogdanow
Klub Motorowy Ostrów:
9. Adrian Gomólski
10. Chris Harris
11. Robert Miśkowiak
12. Daniel Nermark
13. Karol Ząbik
14. Patryk Kociemba
Początek spotkania - godz. 17:00
Ceny biletów: 25 i 18 złotych
Program: 7 złotych
W programie zawodów na czwartkowy pojedynek z łotewskim zespołem kibice znajdą plakat z Danielem Nermarkiem, także obszerny wywiad z Nermarkiem, felieton Sandry Rakiej, ciekawostki z życia klubu, a także unikalne statystyki dotyczącego nowego szkoleniowca KM-u, Janusza Stachyry.
Prognoza pogody na czwartek (za onet.pl):
Temperatura 22 'C
Ciśnienie 1014 hPa
Deszcz 0.1 mm
Wiatr 4 km/h
Wyślij SMS o treści ZUZEL OSTROW lub o treści ZUZEL DAUGAVPILS na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu KM Ostrów - Lokomotiv Daugavpils
Wyślij SMS o treści ZUZEL OSTROW lub o treści ZUZEL DAUGAVPILS na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
Ostatni mecz w Ostrowie - 20 lipca 2008:
Intar Lazur Ostrów 62:
9. Daniel King (3,3,2*,2*,1) 11+2
10. Joonas Kylmaekorpi (1,0,3,3) 7
11. Daniel Nermark (2,2*,2*,1) 7+2
12. David Ruud (1*,3,3,3,3) 13+1
13. Mads Korneliussen (2*,1,3,2*) 8+2
14. Emil Idziorek (-,3,-,-,0) 3
15. Maciej Piaszczyński (0,-) 0
16. Adrian Gomólski (3,3,2*,3,2) 13+1
Lokomotiv Daugavpils 28:
1. Grigorij Laguta (2,1,0,2,2) 7
2. Andriej Korolew (0,0,-,0) 0
3. Piotr Świst (3,2,0,1) 6
4. Tomasz Piszcz (0,0,-,-) 0
5. Paweł Miesiąc (d,2,1,1,3) 7
6. Jevgenij Karawackij (-,-,0,-) 0
7. Artiom Laguta (1*,1,1,0,0) 3+1
8. Maksim Bogdanow (2,1*,1,1) 5+1