GKM zrobił to co Stal w sobotę. Sparing w Gorzowie dla gości z Grudziądza (relacja)

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Krzysztof Buczkowski
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Krzysztof Buczkowski

Po raz drugi sparingowe jazdy drużyn z Gorzowa i Grudziądza zakończyły się wynikiem 44:46. W niedzielę tak jak w sobotę ponownie było jednak sporo zmian i testów. Niezłą formę potwierdzają Peter Kildemand i Krzysztof Buczkowski.

Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę przez prawie cały sparing wynik utrzymywał się na korzyść drużyn miejscowych, ale na koniec górą byli przyjezdni. Trzeba podkreślić jednak, że sporo okazji do jazdy otrzymywali młodzieżowcy i rezerwowi, a najlepsi byli uruchamiani przez trenerów w znacznie mniejszym wymiarze. Warto jednak podkreślić, że GKM wygrał w Gorzowie, mimo że zabrakło w jego szeregach Przemysława Pawlickiego.

Zobacz także: W pogoni za Gollobem. Czwarty raz Zmarzlika?

Kibice zgromadzeni na trybunach Stadionu im. Edwarda Jancarza mogli ostrzyć sobie zęby na pojedynek liderów obu drużyn. W Grudziądzu Artiom Łaguta zmierzył się z Bartoszem Zmarzlikiem raz i ten pojedynek zakończył zwycięsko. W Gorzowie także doszło do jednego starcia. Polak udanie zrewanżował się Rosjaninowi, ale nie zakończył treningu bez porażki, bowiem na "dzień dobry" musiał uznać wyższość Kennetha Bjerre. Zmarzlik po błędzie na pierwszym łuku wyprzedził dwóch pozostałych rywali, ale Duńczyka już nie dogonił.

Wnioskiem, który można łatwo wysnuć po weekendowych jazdach Stali i GKM-u to skuteczna postawa tych, którzy poprzedniego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych. Mowa tutaj o Peterze Kildemandzie i Krzysztofie Buczkowskim. Obaj bardzo solidnie punktują i pokazują pazury w walce na dystansie. Jeśli obie drużyny marzą o realizacji swoich celów w nadchodzącym sezonie PGE Ekstraligi, obydwaj muszą prezentować się lepiej aniżeli w 2018 roku. Jak na razie jeden i drugi mogą mieć uśmiechy na twarzach.

Stal prowadziła w treningu od trzeciego wyścigu i już 42:36 przed nominowanymi, ale tam posłała do boju słabiej punktujących zawodników i grudziądzanie wyprowadzili dwa celne ciosy.

Obiecująco zaprezentowali się Patryk Rolnicki i Marcin Turowski. O ile tarnowianin może spać spokojnie co do miejsca w podstawowym składzie GKM-u na ligę, o tyle wychowanek klubu z Torunia daje grudziądzkim trenerom sporo do myślenia, ponieważ postawa Kamila Wieczorka mocno rozczarowuje (w ten weekend bez punktów w siedmiu biegach).

Punktacja:

truly.work Stal Gorzów - 44
9. Bartosz Zmarzlik - 8 (2,3,3,-)
10. Anders Thomsen - 4 (0,1,d,2,1)
11. Szymon Woźniak - 7+1 (3,1,1*,2)
12. Peter Kildemand - 9 (1,3,2,3)
13. Krzysztof Kasprzak - 7+1 (1*,3,3,-)
14. Mateusz Bartkowiak - 1 (1,0,d)
15. Rafał Karczmarz - 5 (3,2,0,0)
16. Adam Ellis - 3+1 (0,2*,1,d)
17. Filip Hjelmland - ns
18. Kamil Pytlewski - ns

MRGARDEN GKM Grudziądz - 46
1. Kenneth Bjerre - 10+1 (3,0,2,3,2*)
2. Antonio Lindbaeck - 5+1 (1,2,1*,1)
3. Krzysztof Buczkowski - 12 (2,2,2,3,3)
4. Roman Lachbaum - 2 (0,-,1,1)
5. Artiom Łaguta - 8 (3,2,3,-)
6. Patryk Rolnicki - 5+1 (2,d,1,2*)
7. Kamil Wieczorek - 0 (0,0,0)
8. Marcin Turowski - 4+1 (1*,0,3)

Bieg po biegu:
1. (59,05) Bjerre, Zmarzlik, Lindbaeck, Thomsen - 2:4 - (2:4)
2. (59,82) Karczmarz, Rolnicki, Bartkowiak, Wieczorek - 4:2 - (6:6)
3. (59,95) Woźniak, Buczkowski, Kildemand, Lachbaum - 4:2 - (10:8)
4. (59,23) Łaguta, Karczmarz, Kasprzak, Wieczorek - 3:3 - (13:11)
5. (59,86) Kildemand, Lindbaeck, Woźniak, Bjerre - 4:2 - (17:13)
6. (60,04) Kasprzak, Buczkowski, Turowski, Bartkowiak - 3:3 - (20:16)
7. (59,66) Zmarzlik, Łaguta, Thomsen, Rolnicki (d/4/) - 4:2 - (24:18)
8. (60,07) Kasprzak, Bjerre, Lindbaeck, Karczmarz - 3:3 - (27:21)
9. (60,11) Zmarzlik, Buczkowski, Lachbaum, Thomsen (d/3) - 3:3 - (30:24)
10. (60,19) Łaguta, Kildemand, Woźniak, Wieczorek - 3:3 - (33:27)
11. (60,69) Buczkowski, Thomsen, Lindbaeck, Ellis - 2:4 - (35:31)
12. (60,92) Bjerre, Woźniak, Rolnicki, Bartkowiak (d/4) - 2:4 - (37:35)
13. (61,22) Kildemand, Ellis, Lachbaum, Turowski - 5:1 - (42:36)
14. (61,55) Turowski, Rolnicki, Ellis, Karczmarz - 1:5 - (43:41)
15. (60,79) Buczkowski, Bjerre, Thomsen, Ellis (d/4) - 1:5 - (44:46)

NCD: uzyskał Kenneth Bjerre - 59,05 s. w biegu 1.

ZOBACZ WIDEO SEC Girls w 2018 roku

Źródło artykułu: